To, co pisze, to są jej i kasty stanowiska w walce z państwem polskim. Środowisko sędziowskie, a zwłaszcza SN, od dawna nie stosuje się do polskiego prawa, a tworzy jedynie pewne fakty, które mają wpływać na polską opinię publiczną. Mają one pokazywać sędziów - uzurpatorów jako „obrońców” konstytucji i polskiej „praworządności”, chociaż sędziowie bronią jedynie swych pieniędzy, stanowisk i bezkarności
—mówi w rozmowie z portalem wPolityce.pl prof. Krystyna Pawłowicz (PiS).
wPolityce.pl: Zespół prasowy SN poinformował dziś, że prof. Małgorzata Gersdorf „przesłała do KE informację o środkach podjętych w Sądzie Najwyższym w celu pełnego zastosowania się do postanowienia TSUE o tzw. środkach tymczasowych”. Pod pismem podpisała się jako I prezes SN! Jak Pani odbiera ten ruch?
Prof. Krystyna Pawłowicz: Oczywiście prof. Gersdorf łamie prawo, bo nie jest adresatem postanowienia TSUE. Adresatami aktów prawnych i orzeczeń TSUE są państwa członkowskie, które poprzez swoje umocowane struktury wewnątrzpaństwowe dokonują zmian w systemach prawnych w celu wykonania tych orzeczeń. TSUE nie jest organem nadzorczym nad strukturami państwa polskiego i bezpośrednie zastosowanie się do jego postanowienia byłoby podważeniem konstytucyjnych kompetencji prezydenta, Rady Ministrów, Sejmu i innych organów konstytucyjnych, w tym KRS i SN. Pani prof. Gersdorf jest ponadto sędzią w stanie spoczynku, która w sposób uzurpatorski tworzy poza prawnie pewne sytuacje, ogromnie szkodliwe dla interesów państwa polskiego. Co więcej Polska dopisała się do Protokołu Brytyjskiego i nas poza traktatowe orzeczenia TSUE, wydane na podstawie Karty Praw Podstawowych, sprzecznych z polskim systemem prawnym, nie wiążą i nie dotyczą. Do Protokołu Brytyjskiego, chroniącego Polskę przed skrajnie liberalnymi postanowieniami Karty Praw Podstawowych dopisał nas ówczesny prezydent Lech Kaczyński.
Uderza fakt, że w informacji skierowanej do KE znalazł się dopisek, iż „organy władzy ustawodawczej i wykonawczej prowadzą rozważania, co do sposobu wykonania przedmiotowego postanowienia”. Prof. Gersdorf miała prawo tak pisać?
Prof. Gersdorf nie może się wypowiadać w imieniu władz państwa. Dzisiaj na posiedzeniu Krajowej Rady Sądownictwa przewodniczący poinformował nas, że na prezydium Krajowej Rady postanowiono, aby wstrzymać procedury powoływania kolejnych sędziów do SN. Zapytałam na jakiej podstawie prawnej tak uczyniono. Koledzy poparli mnie i w czwartek, bądź piątek, będziemy dyskutować w KRS o skutkach postanowienia TSUE na działalność KRS. I o tym, czy rzeczywiście takie postanowienie może wstrzymywać działalność konstytucyjnych organów państwa polskiego. Pamiętajmy również, że pani prof. Gersdorf nie jest już I prezesem SN, co potwierdziła sama prośbą do prezydenta o zgodę na prowadzenie wykładów będąc w stanie spoczynku. Pani prof. Gersdorf będąc już w stanie spoczynku nie ma już żadnych praw wypowiadania się w imieniu Sądu Najwyższego.
Widać, że nie przejmuje się tym i konsekwentnie prowadzi własną politykę. Czym powinno to skutkować?
To są wszytko ciężkie, anarchizujące polski system prawny nadużycia pani prof. Gersdorf i myślę, że powinno ją dotknąć jakieś postępowanie dyscyplinarne. To, co pisze, to są jej i kasty stanowiska w walce z państwem polskim. Środowisko sędziowskie, a zwłaszcza SN, od dawna nie stosuje się do polskiego prawa, a tworzy jedynie pewne fakty, które mają wpływać na polską opinię publiczną. Mają one pokazywać sędziów - uzurpatorów jako „obrońców” konstytucji i polskiej „praworządności”, chociaż sędziowie bronią jedynie swych pieniędzy, stanowisk i bezkarności. Być może słaby PR i słaba obrona z naszej strony spowodowały, że skutecznie udaje im się wpływać na polską opinię publiczną i nią manipulować. Sędziowie ci nie chcą skorzystać z przewidzianych prawem możliwości oceny konstytucyjności prawa przez zaskarżenie wątpliwych ich zdaniem ustaw do TK. Sami samozwańczo decydują o tym, nie uznając składu osobowego TK, ani wyniku ostatnich wyborów parlamentarnych, czy szerzej struktur państwa polskiego i prowadzą bezpośrednią politykę z zewnętrznymi organami UE, jak też organami wymiaru sprawiedliwości w Niemczech.
Rozmawiał Piotr Czartoryski- Sziler
-
Kup dla siebie, dla rodziny, dla przyjaciół!
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/419899-nasz-wywiad-prof-pawlowicz-prof-gersdorf-lamie-prawo