Jest jedna dziwna rzecz. W całej Polsce wyniki tej drugiej tury wyborów to jest 65 proc. do 35 proc. głosów. Kraków, Kielce, Gdańsk – wszędzie to samo. W Gdańsku ten wynik był spodziewany. Można powiedzieć, że utrzymał się wynik z I tury. Płażyński dostał mniej więcej tyle co w pierwszej turze, a na Adamowicza zagłosowali ci wyborcy, co w pierwszej turze, a dodatkowo wyborcy Jarosława Wałęsy. Wynik był do przewidzenia
— powiedział w rozmowie z portalem wPolityce.pl Andrzej Gwiazda, legendarny działacz opozycji w czasach PRL, odnosząc się do wyniku II tury wyborów samorządowych.
CZYTAJ TAKŻE: Zakończyła się II tura wyborów samorządowych! W Gdańsku wygrał Adamowicz, w Krakowie – Majchrowski. WYNIKI EXIT POLL
CZYTAJ TAKŻE: Gdańsk nie dla Płażyńskiego. Paweł Adamowicz wygrał wybory na prezydenta miasta z wynikiem 64,7 proc. głosów
WSZYSTKO o wyborach samorządowych 2018 - komentarze, frekwencja, sondaże, opinie
To obrazuje stan umysłu społeczeństwa. Ludzie nie chcą się dowiedzieć, ile tu było pieniędzy do rozdysponowania, które dotychczas gdzieś przepadały
— podkreślił Andrzej Gwiazda, komentując fakt, że Paweł Adamowicz wygrał wybory w Gdańsku z dużą przewagą nad Kacprem Płażyńskim.
W skali Polski ludzie poszli za głosem rozumu, a nie propagandy. Okazało się, że co dzień traciliśmy 90 milionów. Wystarczyło z pomyślunkiem wrzucić kartkę wyborczą, żeby się pieniądze znalazły
— zaznaczył Gwiazda. I ponownie odniósł się do werdyktu wyborców w Gdańsku:
W kategoriach czysto ekonomicznych, to piramidalna głupota. Ludzie nie chcieli odzyskać swoich pieniędzy.
as
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/419597-gwiazda-wybor-adamowicza-to-piramidalna-glupota