Sędzia Sądu Okręgowego w Krakowie Joanna Makarska w uzasadnieniu wyroku o zadośćuczynienie, którego domagał się żołnierz wyklęty Edward Gryszka, napisała, że jego adwokat zachował się wobec niego nielojalnie. Brak lojalności miał się przejawiać w żądaniu wygórowanej kwoty odszkodowania. Adwokat Maciej Krzyżanowski zażądał dla swojego klienta 200 tysięcy złotych za trzymiesięczny pobyt w stalinowskim więzieniu.
CZYTAJ WIĘCEJ: „Nadzwyczajna kasta” pokazuje swoje prawdziwe oblicze! Szokujące zachowanie sądu wobec pełnomocnika oficera AK
Zarzucenie nielojalności wobec klienta jest jednym z najcięższych oskarżeń wobec adwokata. O ile czasami może się to zdarzyć, jednak w tym przypadku taki zarzut należy uznać za pozbawiony jakichkolwiek podstaw. Czynienie zarzutu stronie procesu odszkodowawczym, że żąda określonej ilości pieniędzy ociera się o absurd
— mówi portalowi wPolityce.pl adwokat Maciej Krzyżanowski. Dodaje, że w swojej wieloletniej karierze zawodowej nie spotkał się z zarzutem nielojalności.
Jest zszokowany treścią uzasadnienia wyroku, bo przez cały proces nie miał żadnych scysji z sędzią Joanną Makarską.
Nikt nigdy nie zarzucił mi nielojalności. To osobista zniewaga. Tym bardziej przykra, że włożyłem w tę sprawę mnóstwo serca. Sumiennie wykonałem swoje zadanie, żeby pan Edward Gryszka został zrehabilitowany i miał godną starość
— podkreśla.
Do rehabilitacji pana Edwarda Gryszki przyczynił się prezydent Andrzej Duda, który odznaczył go Krzyżem Orderu Krzyża Niepodległości
— wskazuje.
Edward Gryszka był żołnierz Armii Krajowej. Po wojnie walczył w szeregach antykomunistycznego ruchu oporu. Uczestniczył w akcji na posterunek Milicji Obywatelskiej w Irządzach. Był represjonowany przez komunistyczne władze. W 2016 r. prezydent Andrzej Duda odznaczył go za wybitne zasługi w obronie suwerenności i niepodległości Państwa Polskiego Krzyżem Niepodległości z mieczami.
Sąd nie może czynić zarzutu co do kwoty pieniężnej żądanego zadośćuczynienia.
— dodaje.
Niedopuszczalne jest komentowanie w orzeczeniu pracy pełnomocnika i czynienia mu jakichkolwiek zarzutów z relacji z jego klientem. Tym bardziej, że nie ma do tego najmniejszych podstaw. Żądanie 200 tysięcy za tortury, trzymiesięczne więzienie w najgorszych czasach stalinowskich oraz permanentne życie w lęku do końca PRL nie jest wygórowane.
— podkreśla mecenas Krzyżanowski.
Większość kolegów adwokatów mówiła, że żąda zdecydowanie za mało. W sprawach rehabilitacyjnych ludzie domagają się milionowych odszkodowań. Zadośćuczynienie zgodnie z art. 445 Kodeksu cywilnego ma być adekwatne do stopnia krzywdy doznanej.
Czy 40 tysięcy złotych jest adekwatną kwotą? Czy ktokolwiek z nas jest w stanie sobie wyobrazić co ten młody, dwudziestoletni wówczas człowiek przeżył? Ktokolwiek z nas znalazłby się chociaż na dobę w takim stalinowskim piekle miałby poczucie nieprawdopodobnej krzywdy i zupełnie nieadekwatnego zadośćuczynienia na poziomie tak niskiej kwoty
— zastanawia się rozmówca portalu wPolityce.pl.
Zadośćuczynienie w wysokości 40 tysięcy za trzy miesiące stalinowskiego więzienia nie jest kwotą wysoką. Dla porównania warto zauważyć, że „Super Express” musiał zapłacić 120 tysięcy odszkodowania Tomaszowi Lisowi, za artykuł, że dziennikarz jest słaby w łóżku.
Sędzia zarzuciła też w uzasadnieniu, że adwokat tworzy w świadomości pana Edwarda Gryszki fałszywe wyobrażenie, że taka działalność opozycyjna nie jest przez państwo polskie doceniana. Stwierdziła również, że pełnomocnik umniejsza zasługi kombatanta.
Pan Gryszka jest zbulwersowany i zszokowany zarzutami sądu wobec mnie. Powiedział, że gdyby nie ja, nie zostałby po 69 latach od komunistycznego wyroku zrehabilitowany. Przygotowuje pismo w mojej obronie
— mówi prawnik.
Oficer AK będzie bronił w sądzie swojego adwokata
— dodaje.
Wyrok będzie zaskarżony do sądu apelacyjnego.
Rozważamy również skierowanie pisma do prezes Sądu Okręgowego w Krakowie z prośbą o wyjaśnienie tej sprawy
— zapowiada mecenas Krzyżanowski.
TP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/419257-tylko-u-nas-pelnomocnik-oficera-ak-odpiera-zarzuty-sadu