Polskie ministerstwo spraw zagranicznych wykonało zdecydowany ruch przeciwko interesom rosyjskim w Warszawie pozbywając się ze swoich szeregów absolwentów najbardziej prestiżowej instytucji naukowej Rosji - Moskiewskiego Państwowego Instytutu Stosunków Międzynarodowych (MGIMO) – twierdzi europejski portal „EU Observer”.
Autorka artykułu, Katarina Kertysova z haskiego Centrum Studiów Strategicznych (HCSS), twierdzi iż PiS od chwili dojścia do władzy w 2015 r. usuwa absolwentów MGIMO z wysokich stanowisk w państwie. A to jej zdaniem „błąd”.
Zamiast osłabiać rosyjskie wpływy - rzekomo wywierane za pośrednictwem absolwentów MGIMO - rząd i dyplomacja polska pozbywają się rosyjskojęzycznych specjalistów posiadających niezbędną wiedzę o regionie, umiejętność analizy bieżących wydarzeń i rozległe kontakty w Rosji
—czytamy na łamach „EU Observer”. Według niej „jako jedna z najbardziej prestiżowych instytucji akademickich w byłym Związku Radzieckim, MGIMO przyciągała najlepsze i najbystrzejsze umysły z całej radzieckiej przestrzeni”. Z których Polska teraz chce zrezygnować.
Jednym z absolwentów MGIMO jest Maros Sefcovic, wiceprzewodniczący Komisji Europejskiej ds. unii energetycznej
—przekonuje Kertysova. Jej zdaniem MGIMO to „ważny kanał do prowadzenia nieoficjalnego dialogu z Rosją”.
Można więc wywnioskować z decyzji polskiego MSZ, że chodzi o to by powstrzymać dyplomatów, mających pragmatyczny stosunek do Rosji od próby dokonania polsko-rosyjskiego zbliżenia. W tle jest strach przed rosyjską infiltracją. Niestety taka wymiana kadr musi siłą rzeczy doprowadzić do utraty wiedzy, doświadczenia i kontynuacji w służbie dyplomatycznej
—twierdzi ekspert dalej i dodaje, że gdyby Polska w przyszłości zdecydowała się jednak na zbliżenie z Rosją, to absolwenci MGIMO się jej bardzo przydali. Ale ich już nie będzie, a tym samym zabraknie ich wiedzy i doświadczenia.
Ukraina mimo rosnących antyrosyjskich resentymentów podtrzymuje zarówno formalny jak i nieformalny dialog z Rosją. Polska powinna zrobić to samo. Polski rząd powinien więc inwestować w ludzi, którzy rozumieją Rosję zamiast ich zwalniać ze służby dyplomatycznej
—czytamy na łamach „EU Observer”.
Czy, odprawiając personel „starej szkoły” z kwitkiem, Polska robi wystarczająco dużo, aby wyszkolić nowych specjalistów, którzy nie tylko posiadają niezbędne umiejętności językowe, ale także wystarczające doświadczenie, aby docenić aktualne trendy i rozwój w stosunkach polsko-rosyjskich?
—pyta Kertysova. Według niej polski rząd „powinien także uważać, aby podjęta przez niego dekomunizacja, która doprowadziła już do napięć w relacjach polsko-rosyjskich”, nie zamieniła się w polowanie na czarownice w postaci absolwentów MGIMO”.
JWW, euobserver.com
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/418781-paradne-euobserverabsolwenci-mgimo-potrzebni-w-polskim-msz
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.