Były prokurator generalny nie może zasłaniać się niewiedzą o wyłudzeniach podatku VAT za rządów PO-PSL. Nie może też mówić o braku odpowiedzialności.
Prokurator Seremet był najdłużej urzędującym prokuratorem za rządów PO i PSL. Miał silną pozycję zarówno polityczną, jak i sprawczą. To, że mafie VAT-owskie już wówczas, w latach 2010-2015 kiedy prokuratorem generalnym był Andrzej Seremet, kiedy już było wiadomo, że jest ogromny problem ze ściągalnością podatku VAT, okradały państwo, wystawia mu świadectwo.
Wyliczenia i raporty mówiące o tym, jak poważny jest problem i jego skala, były już wówczas prezentowane przez największe firmy audytorskie. Działania prokuratury w tym zakresie były nieskuteczne. Komisja śledcza powinna wyjaśnić, dlaczego prokurator generalny nie interweniował w tej sprawie. Nie walczył z mafią VAT-owską.
Andrzej Seremet powiedział dziś, że zarzucano mu zamach na niezależność prokuratorów z Prokuratury Krajowej. Wiadomo, że był konflikt personalny pomiędzy prokuratorem Seremetem, a jego podwładnymi w Prokuraturze Krajowej. Czy to miało wpływ na sprawę?
Czy prokuratorzy znali schemat działania przestępców i umieli go powstrzymać? Jak się okazuje, w tamtych latach byli z zakresu podatku VAT szkoleni. Ale przez czynnych adwokatów, którzy nierzadko mogli reprezentować w istocie interesy swoich klientów.
O ile poprzednicy Andrzeja Seremeta mogli zasłaniać się niewiedzą o skali problemu, tak ten prokurator generalny wiedzieć już musiał. Świadczy o tym tak mocny dowód, jak skierowane do niego w 2012 r. pytanie Donalda Tuska, byłego premiera. Chciał się bowiem dowiedzieć, jaka była skala problemu. Premier nie chciał przyjmować jednak sprawozdania z działań prokuratury w tym zakresie.
A od 2012 r. efektywność, czyli kierowanie związanych z wyłudzeniami spraw do sądu, była znikoma. Liczba przestępstw rosła, a liczba zarzutów wręcz malała. Podobny absurd to brak wzrostu wpływów z tytułu podatku VAT do budżetu przy wzroście PKB.
Zdaniem Kazimierza Smolińskiego, wiceprzewodniczącego komisji śledczej ds. VAT Andrzej Seremet i Donald Tusk mogli wręcz działać na szkodę racji stanu. A to z kolei może rodzić konieczność ich postawienia przed Trybunałem Stanu.
ZOBACZ WIDEO:
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/418743-donald-tusk-pytal-andrzeja-seremeta-o-vat