Każdy, kto ocenia tę kampanię rzetelnie i uczciwie, przyzna, że to sukces PiS. Jesteśmy partią, która po raz pierwszy od ‘89 roku osiągnęła taki historyczny wynik
— powiedział Poręba.
— mówił w programie „Gość Wiadomości” (TVP) Tomasz Poręba, europoseł i szef sztabu wyborczego PiS.
Polityk partii rządzącej komentował wygraną PiS w wyborach samorządowych.
CZYTAJ WIĘCEJ: WSZYSTKO o wyborach samorządowych 2018 - komentarze, frekwencja, sondaże, opinie
Zwyciężyliśmy w 9 sejmikach, w 162 powiatach, gdy w 2014 roku było ich tylko 102. Wiele gmin wygranych pod logiem PiS
— przypomniał Poręba.
To gigantyczny sukces, który - jestem przekonany - przełoży się na to, że dobra zmiana i dobry pomysł na Polskę zejdzie do samorządów. Ten sukces nie był łatwy, bo nie walczyliśmy tylko z konkurentami politycznymi, ale z różnymi głosami
— zaznaczył.
Marką PiS jest wiarygodność. Dzięki temu wygraliśmy wybory
— dodał.
Szef sztabu PiS komentował kwestię spotu PiS o uchodźcach, wokół wywołano medialno-polityczną wrzawę.
Nie uważam, że straszyliśmy. Obowiązkiem każdej partii jest przypominanie o tym, co mówili konkurenci polityczni. A PO mówiła kilka lat temu, że chce przyjąć nielegalnych imigrantów. Jej prezydenci to deklarowali
— powiedział, podkreślając jednocześnie, że PiS zapewnia Polakom bezpieczeństwo.
Na ten spot spojrzałbym z innej perspektywy. Dlaczego był trafiony i był ważnym elementem kampanii? Otóż, kiedy publikowaliśmy pięć dni przed wyborami ten spot, żadne krytyczne wobec rządu medium nie wypowiadało się. Wielka awantura rozpoczęła się po wyborach. (…) Ta cała gra i zawierucha miała na celu jedną rzecz - wybić nam argumenty z ręki na przyszłość, abyśmy jako PiS do temu uchodźców, niebezpiecznego dla PO i środowisk liberalnych, nie wracali
— stwierdził.
Ten spot przypomniał, co robiła w przeszłości PO i że PiS jako partia wiarygodna ten temat rozwiąże, że nie przyjmiemy nielegalnych imigrantów i to się nam na poziomie Brukseli udało rozwiązać
— zaznaczył.
Tomasz Poręba ocenił również, że kampania do dużych miast musi zostać przeanalizowana. Został też zapytany, czy duże miasta nie są aby poza zasięgiem PiS.
Nie, absolutnie się z tym nie zgadzam. (…) Gdy wyciągniemy odpowiednie wnioski, to duże miasta mogą do nas wrócić
— odparł Tomasz Poręba.
Szef sztabu wyborczego PiS odniósł się również do słów szefa PSL Władysława Kosiniaka-Kamysza, który mówił wielokrotnie, że „nie będzie żadnej koalicji z PiS”.
Jesteśmy gotowi na koalicję z każdym, kto na pierwszym miejscu będzie stawiał interes Polski, regionu, będzie stawiał na pierwszym miejscu współpracę, a nie wojnę
— zadeklarował Poręba.
Przyznał, że toczą się rozmowy o koalicjach w sejmikach, które - jak wyraził nadzieję - spowodują, „że będziemy mieć rządy w kolejnych województwach w formie współrządzenia z koalicjantami”.
Wszystko, aby ta synergia między władzą lokalną a centralną pchały województwa do przodu
— dodał.
Poręba był też pytany o sytuację w Kukiz‘15 m.in. w związku z wulgarnymi wpisami szefa klubu Kukiz‘15 Pawła Kukiza na Twitterze. Jak ocenił, Kukiz‘15 jest „na skraju rozpadu”. Przyznał jednocześnie, że PiS dostrzega tam „kilka ciekawych postaci, posłów, osobowości”. Wyraził nadzieję, że „może kiedyś w przyszłości” te osoby „będą chciały bezpośrednio wspierać dobrą zmianę”.
CZYTAJ WIĘCEJ:
Wulgarny atak Kukiza na kolegów z Sejmu. „Ty rodzisz czy zapładniasz te piękne istoty?”
kpc/TVP/PAP/wPolityce.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/418591-ataki-na-pis-po-spocie-o-imigrantach-poreba-odslania-motywy
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.