Prezydent o słowach Tuska na swój temat: "Nie będę tego komentował, bo musiałbym wypowiedzieć się na temat kultury bycia"

Niektórzy najwyraźniej nie rozumieją w sposób prosty wypowiadanych słów. No ale już na to nic nie poradzę

— powiedział prezydent Andrzej Duda na antenie TVP, odnosząc się do swoich słów nt. żarówek i europejskich regulacji w tej sprawie.

Prezydent odniósł się do słów Donalda Tuska na jego temat. Były premier powiedział, że polski prezydent „potrzebuje wsparcia, bo jest pogubiony”.

CZYTAJ WIĘCEJ: A to ci sensacja! Połowa Polaków nie chce prezydentury Tuska. Sondaż „Super Expressu” odziera byłego premiera z marzeń

Nie będę komentował tych słów, bo musiałbym wypowiedzieć się na temat kultury bycia, a nie chciałbym tego robić

— stwierdził prezydent RP.

Doskonale wiem, co chciałem powiedzieć i to powiedziałem. Wielu uczciwych komentatorów zrozumiało moje słowa. To był przykład na pewną opresyjność, którą wielu ludzi poprzez działanie instytucji europejskich odczuwa. Opresyjność właśnie w postaci zakazu. Dlaczego nastąpił Brexit. Słyszeliśmy takie wypowiedzi z sali, że wszystko jest w UE tak świetnie. To ja zapytałem: skoro jest tak świetnie, to dlaczego nastąpił Brexit, dlaczego obywatele na Wyspach Brytyjskich powiedzieli Unii nie?

— dodał.

Prezydent wyjaśnił obecnym wtedy na sali dlaczego Wielka Brytania opuszcza Unię.

Wyjaśniłem. Powiedzieli nie, bo nie chcą się zgodzić z opresyjnością. Jako przykład tej opresyjności wskazałem to właśnie. I to jest przykład przeregulowania

— powiedział Andrzej Duda.

mly/tvp

-

Brudna kampania opozycji! Polecamy najnowszy numer tygodnika „Sieci”.

Kup nasze pismo w kiosku lub skorzystaj z bardzo wygodnej formy e - wydania dostępnej na: http://www.wsieci.pl/prenumerata.html.