Te wybory samorządowe są wyjątkowe z kilku względów. Po pierwsze, zanotowana została bardzo wysoka frekwencja, niespotykana do tej pory, jeśli idzie o tego rodzaju wybory. Myślę, że ta mobilizacja została wywołana dwoma elementami – bardzo mocną polaryzacją pomiędzy dwoma blokami, czyli PiS i PO oraz w pewnym momencie została osiągnięta masa krytyczna przeciwników lokalnych włodarzy
– ocenił poseł Kukiz’15 Tomasz Rzymkowski, komentując w rozmowie z Markiem Pyzą na antenie wPolsce.pl wybory samorządowe.
CZYTAJ TAKŻE: WSZYSTKO o wyborach samorządowych 2018 - komentarze, frekwencja, sondaże, opinie
Wyjaśnił, że jeśli popatrzy się na polski samorząd, polską „prowincję”, to tam jest „trzęsienie ziemi”.
Wójtowie, którzy rządzili od dekady, przegrywali w pierwszej turze z kompletnie nieznanymi szerszej opinii publicznej ludźmi. Samorządy, które były opanowane przez PSL nagle odciągają ludowców od władzy, a Platforma Obywatelska jest bardzo zmarginalizowana. Tak wygląda obraz polskiej prowincji
– wyjaśnił poseł, dodając, że mapa zmienia się również, kiedy patrzy się z perspektywy całej Polski.
Obszar zdominowany przez PiS został radykalnie powiększony. To już nie jest tylko Podkarpacie, ale chociażby województwo łódzkie. Gratuluję tego PiS, że bastion PO i PSL został odbity
– dodał Rzymkowski.
Dopytywany o to, dlaczego zaszły takie zmiany, polityk Kukiz’15 ocenił, że miał na to wpływ „element zastania i swoistej bezczelności i pewności siebie”.
Oponenci włodarzy, którzy naprawdę od dekad rządzili, zyskali element przewagi, który był spowodowany pogarszającymi się nastrojami społecznymi. Byli w stanie to przerwać. Jest tsunami w samorządzie terytorialnym. Wał ochronny został przerwany
—powiedział polityk.
Zwrócił uwagę, że zaobserwował to również w swoim rodzinnym powiecie, że włodarze, którzy uważali siebie za nieusuwalnych, polegli. Dodał, że na 11 gmin jest ponad połowa nowych wójtów, już po pierwszej turze.
Rzymkowski skomentował również zastanawiająco dobry humor Grzegorza Schetyny i jego partyjnych kolegów, którzy opowiadają, że PiS dostał łupnia. Poseł Kukiz’15 powiedział, że gdyby miałby być adwokatem Schetyny, do podniósł by kilka rzeczy.
Wygraliśmy symbolicznie, wizerunkowo, w największych miastach w Polsce już w I turze. Wygrana w Warszawie przez nokaut jest na pewno wielkim sukcesem Schetyny. On tak to odbiera, że pozbył się jednego z najniebezpieczniejszych oponentów. Do tego skonsumował Nowoczesną, która nie ma struktur. Tam jest pożoga. Schetyna przełamał również mury obronne lewicy - przejęcie Inicjatywy Polska w ramach PO. Za chwilę morze działaczy z SLD wyleje się w ręce PO
– mówił poseł Rzymkowski.
PO otwiera się na lewicę i w mojej ocenie Grzegorz Schetyna cieszy się przede wszystkim z tego, że jest w stanie skonsumować elektorat lewicy, a tym samym przesunąć PO w stronę lewej strony politycznej, tym samym odpuszczając centrum
– dodał.
Zwrócił uwagę, że w jego ocenie zwycięstwo Prawa i Sprawiedliwości wynika z tego, że PiS był w stanie dosyć zręcznie zagospodarować centrum sceny politycznej.
Powiedziałbym nawet, że elektorat częściowo socjalny, z racji na programy, które już wdrożyli i które zapowiada. Z kolei porażka w dużych miastach wynika ze słabości niektórych kandydatów, ich nierozpoznawalności, słabych programów i braku wiarygodności
– ocenił poseł Kukiz’15.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Schetyna zazgrzyta zębami. Tusk planuje start w wyborach prezydenckich. Stawia jednak warunek. W tle Kosiniak-Kamysz
wkt
-
Brudna kampania opozycji! Polecamy najnowszy numer tygodnika „Sieci”.
Kup nasze pismo w kiosku lub skorzystaj z bardzo wygodnej formy e - wydania dostępnej na: http://www.wsieci.pl/prenumerata.html.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/418235-rzymkowski-dla-wpolscepl-przez-polske-przeszlo-tsunami