Wzywanie do pracy sędziów w stanie spoczynku przez I prezes Sądu Najwyższego w stanie spoczynku – to kolejny etap anarchizacji sądownictwa w Polsce
—ocenił na antenie Radia Maryja konstytucjonalista prof. Przemysław Czarnek, wojewoda lubelski.
CZYTAJ WIĘCEJ: Do pracy wrócili, ale odpraw nie oddadzą! Sędziowie wezwani przez Gersdorf do SN wzięli wcześniej 3 mln zł w formie odpraw
Odnosząc się do działań części środowiska sędziowskiego, podkreślił, że nie ma bezpośrednich skutków prawnych orzeczenia TSUE.
My prawa UE przestrzegaliśmy i przestrzegać będziemy. Natomiast nie przestrzegają tego prawa w dalszym ciągu sędziowie, którzy odzywają się do powrotu do sądu i chcą orzekać. (…) Stwierdzam: gdyby sędzia SN w stanie spoczynku, bez ponownego powołania go przez prezydenta RP do Sądu Najwyższego w stan czynny orzekał w jakiejkolwiek sprawie przed SN, uczestniczył w składzie orzekającym, wydającym takie orzeczenie, to takie orzeczenie kompletnie nie wywołuje żadnych skutków prawnych, bo byłoby nieważne z mocy prawa. Bo nie może orzekać w SN sędzia w stanie spoczynku (…). Ogromnie się dziwię w dalszym ciągu tej części sędziów, którzy taką anarchizację wymiaru sprawiedliwości próbują kontynuować
—stwierdził.
kk/Radio Maryja
-
Brudna kampania opozycji! Polecamy najnowszy numer tygodnika „Sieci”.
Kup nasze pismo w kiosku lub skorzystaj z bardzo wygodnej formy e - wydania dostępnej na: http://www.wsieci.pl/prenumerata.html.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/418202-wojewoda-lubelski-celnie-o-dzialaniach-gersdorf