Donald Tusk, który zostawił swój rząd i Platformę Obywatelską bo zwietrzył lepsze zajęcie w Brukseli, szykuje się na powrót do Polski. Wygląda na to, że ma plan na ”życie po życiu”.Były premier jest coraz bliższy podjęcia decyzji o starcie w wyborach prezydenckich w 2020 r. Stawia jednak pewien warunek - twierdzi wp.pl. Czy Grzegorz Schetyna zgrzyta już zębami?
CZYTAJ TAKŻE: WSZYSTKO o wyborach samorządowych 2018 - komentarze, frekwencja, sondaże, opinie
Tusk, jak to Tusk, ze wszystkiego musi zrobić „show”. A skoro już zdecydowałby się na start w wyborach prezydenckich, to nie może to być zrobione od tak. Musi być przytup. Dlatego też pojawił się warunek: utworzenie przed wyborami parlamentarnymi koalicji „anty-PiS” złożonej z PO, Nowoczesnej, PSL i lewicy, której kandydatem na premiera będzie Władysław Kosiniak-Kamysz.
Wybór dość ciekawy, mają w pamięci rozrzutność prezesa ludowców z czasów jego rządów w ministerstwie pracy, gdzie wydał 50 milionów złotych na portal dla bezdomnych.
CZYTAJ WIĘCEJ: 50 milionów złotych na portal dla bezdomnych! Czy sprawą zajmie się Najwyższa Izba Kontroli? „To kpina ze strony rządu”
Wirtualna Polska podkreśla, że informacja została potwierdzona w dwóch źródłach, w bliskim kręgu współpracowników Tuska.
Jeśli Donald Tusk miałby startować w wyborach prezydenckich, to chciałby, żeby to Kosiniak–Kamysz stanął na czele rządu, po ewentualnym zwycięstwie opozycji w wyborach do Sejmu w 2019 r.
— stwierdziła osoba z otoczenia szefa Rady Europejskiej.
Politycy Platformy Obywatelskiej w rozmowie z Wirtualną Polską mówią, że „warunki, na których Tusk miałby startować w 2020 r. to przykład wojny dezinformacyjnej”.
To gra na osłabienie Koalicji Obywatelskiej i skłócenie Tuska ze Schetyną. Ale też próba uderzenia w lidera PSL przez PiS
— mówią w anonimowych rozmowach. Rzecznik partii Jan Grabiec odmówił portalowi komentarza w tej sprawie.
wkt/wp.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/418033-schetyna-zazgrzyta-zebami-tusk-planuje-start-w-wyborach