Nie uważam, by było to zwycięstwo Prawa i Sprawiedliwości. Wynik tych wyborów to przegrana Polski

– mówi Paweł Kukiz w rozmowie z wPolityce.pl.

W większości miast prezydentami zostaną ludzie Platformy. Jeżeli PiS będzie w stanie samodzielnie rządzić sejmikami, to PO będzie miała prezydentów, a PiS będzie mógł ich blokować poprzez sejmiki. Dojdzie do sytuacji,w  której jedni będą blokować drugich. Będziemy mieli do czynienia z walką polityczną. Dwa zwalczające się obozy są w sytuacji patowej. To kiepska sytuacja też z punktu widzenia obywateli

– stwierdził lider Kukiz’15.

Paweł Kukiz zwrócił uwagę na wynik Polskiego Stronnictwa Ludowego i Hanny Zdanowskiej.

Wynik PSL i Hanny Zdanowskiej jest porażający. Porażająca jest nasza mentalność, pojęcie etyki. Kiedy zobaczyłem te wyniki, to mamy do czynienia z rzeczami nieprawdopodobnymi. PSL dostało przecież prawie połowę poparcia PiS-u

– powiedział.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: WSZYSTKO o wyborach samorządowych 2018 - komentarze, frekwencja, sondaże, opinie

Mówił też o wyniku wyborów w Warszawie.

PiS sam się ograł w Warszawie powodując, że wszystkie inne opcje, które nie nazywały się Patry Jaki były blokowane przez TVP. Efekt jest taki, że Warszawa zostanie w tym samym układzie. Nikt przez najbliższe lata nie otworzy szaf z dokonaniami Hanny Gronkiewicz-Waltz

– mówił.

Według exit poll, Kukiz’15 uzyskało poparcie na poziomie 6,3 proc.

Nie mamy żadnych pieniędzy. Jesteśmy sekowani przez media, lewe i prawe. A osiągnęliśmy wynik lepszy niż SLD, które pobiera subwencje partyjne. Od trzech lat wszystkie media plują, że skończymy jak Palikot, że wszystko się sypie. Nic się nie sypie. Wynik jest w okolicach naszego stałego poparcia, oscylującego wokół 8 proc. Gratuluję wyniku Bezpartyjnym Samorządowcom.

TK