KUL był enklawą wolnej myśli w trudnych dla polskiego narodu i dla uniwersytetu czasach PRL
— podkreślił prezydent Andrzej Duda podczas inauguracji nowego roku akademickiego na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim, który obchodzi 100-lecie istnienia.
Prezydent podczas uroczystości wygłosił wykład inauguracyjny „Wyzwania dla Polski w stulecie odzyskania niepodległości”.
Przypomniał w nim m.in., że na KUL za sprawą prof. Jerzego Kłoczowskiego znakomicie rozwinęły się badania nad wpływem religii chrześcijańskiej na kulturę i tożsamość narodów Europy Środkowowschodniej.
Działo się to w czasach szczególnie trudnych dla polskiego narodu, dla Kościoła i dla samego uniwersytetu - pod reżimem komunistycznym, który wszelkimi sposobami starał się utrudniać tę wielką pracę, która była przecież prowadzana w tych murach
— podkreślił prezydent.
KUL był wówczas enklawą wolnej myśli, był odpowiedzią na wyzwanie rzucone nam, Polakom, przez narzucone naszemu krajowi i narodowi po wojnie władze PRL. To właśnie tu, wbrew naciskom ideologii i propagandy, pomimo szykan inwigilacji i prześladowań, trwała wolna, polska nauka. Tu trwał i był pielęgnowany autentyczny patriotyzm, tu umacniano się w wierności prawdzie i Dobrej Nowinie
— powiedział Duda.
Jak dodał, dla każdego kto przybywał wtedy na KUL, wizyta ta, choćby krótka, „bywała jak zaczerpnięcie świeżego powietrza, po długotrwałym zamknięciu w dusznym, ciemnym pokoju”.
Za tę wielką zasługę dla polskiej wolności, chciałem dzisiaj także szczególnie podziękować
— podkreślił prezydent.
Przypomniał, że w 1918 roku w Lublinie powstał KUL, ale też Tymczasowy Rząd Ludowy Republiki Polskiej z premierem Ignacym Daszyńskim na czele. Zdaniem prezydenta „KUL i gabinet Daszyńskiego znajdowały się na ideowych antypodach - z jednej strony uczelnia katolicka kształcąca duchownych w zakresie teologii, z drugiej zaś rząd tworzony przez socjalistów o radykalnym programie społecznym”, a jednak „KUL i Rząd Ludowy były dwoma obliczami tej samej, jednej, odradzającej się Polski”.
Prezydent powiedział, że dziś „o wiek starsi” i dzięki nauczaniu Jana Pawła II wiemy, że „dążenia świata pracy i katolickiej nauki społecznej nie tylko nie były przeciwne, ale w wielu ważnych punktach zbieżne”.
W tej zbieżności dwóch przełomów - powstania KUL i powstania gabinetu Daszyńskiego - widzimy dowód na to, jak bogate jest nasze polskie dziedzictwo. Widzimy jak ważne jest, byśmy my Polacy umieli wznosić się ponad to, co nas dzieli i działać razem dla osiągnięcia wspólnych celów. Tym celem była wtedy wolna i niepodległa Polska i to właśnie ją udało się osiągnąć i ją udało się budować
— powiedział prezydenta Duda.
ems/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/417572-prezydent-kul-byl-enklawa-wolnej-mysli-w-trudnych-czasach
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.