W internecie trwa spór między zwolennikami a przeciwnikami ciszy wyborczej. Padają bardziej i mniej poważne argumenty po obu stronach. Dzień wyborów pewnie nie kończy debaty na temat zasadności ciszy wyborczej. Ona będzie dalej się toczyć. A może to już ostatnie wybory przed którymi obowiązuje cisza wyborcza? Skoro sam szef PKW mówi o tej instytucji, jako o fikcyjnym mechanizmie.
CZYTAJ WIĘCEJ: Następnym razem już bez ciszy wyborczej? Szef PKW: To jest już iluzja pewna, kiedy można wszystko przeczytać w internecie
Do zwolenników ciszy wyborczej należy politolog z Uniwersytetu Warszawskiego prof. Rafał Chwedoruk.
Wyobraźmy sobie zwykłą, fizyczną drogę wyborcy do lokalu wyborczego. Gdyby ciszy nie było, to przed takim lokalem będzie w tym momencie tłum agitatorów z wszystkich komitetów. Będzie też można krążyć po mieszkaniach i nawoływać do głosowania
— przekonuje w rozmowie z portalem wPolityce.pl politolog.
CZYTAJ WIĘCEJ: NASZ WYWIAD. Czy cisza wyborcza ma sens? Prof. Chwedoruk: „Bez niej demagogia, fałszerstwa i zwykłe kłamstwa stałyby się wręcz regułą”
Wśród przeciwników ciszy wyborczej pojawiają się głosy, że to rozwiązanie nie ma sensu w erze internetu.
Ta cisza wyborcza wyborcza to jakiś anachronizm
— napisał dziennikarz Tomasz Szymborski.
Nie wierzę w ani jedno zapewnienie, że cisza wyborcza jest super i „można wtedy zając się naprawdę ważnymi rzeczami”. Po pierwsze cisza jest do d…, jest nudno. A poza tym, czy to znaczy, że poza ciszą nie robicie niczego ważnego?
— pisze Marcin Wikło, dziennikarz tygodnika „Sieci” i portalu wPolityce.pl.
Jaki ma sens cisza wyborcza w erze internetu? Zlikwidować ten sztuczny twór!
— przekonuje mieciuburczymucha.
Rok przed urodzeniem kandydata na prezydenta Warszawy pojawił się ten tekst piosenki. W sam raz na ciszę wyborczą. :-) „Jaki ranek, taki dzień - nie dziwi nic Jaki kamień, taki cios - nie dziwi nic”
— napisał Stanisław Janecki publicysta „Sieci” i wPolityce.pl.
Ciężko było wczoraj z cisza wyborcza. Adrenalinki brak, cisza w tv ech oby jakoś przetrwać do g. 21
— komentuje blou.
Ta cała cisza wyborcza otwiera tak ogromne pole możliwości Ale czemu ciasteczka?
— pisze KaDeF.
W domu na chwilę zerwałem cisza wyborcza i objaśniłem synowi na kogo ma NIE głosować
— stwierdził Mandark.
Cisza wyborcza to taki czas, kiedy dziennikarze polityczni wreszcie czują to co my w trakcie przerwy na reprezentację. Nudno, co? Jakoś mi Was nie szkoda, dziś w Ekstraklasie będzie co oglądać
— napisał Kuba Jarecki.
ems/Twitter
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/417566-wielka-debata-w-internecie-na-temat-ciszy-wyborczej