Nie pozwólmy zabrać Polski złodziejom naszych marzeń; mamy plan, determinację, wiedzę i nie odstąpimy z drogi naprawy Polski, dlatego tak bardzo PiS potrzebuje państwa głosu, żeby Polska była dumnym, silnym i pięknym krajem - mówił premier Mateusz Morawiecki na spotkaniu z mieszkańcami Pułtuska.
Szef rządu zapewnił podczas piątkowego spotkania w Pułtusku, że jego ugrupowanie będzie walczyć o piękną, dumną i szczęśliwą Polskę.
Zwyciężymy
— oświadczył.
Jak dodał, „o Polskę trzeba walczyć na wszystkich frontach - i za granicą, w obcych stolicach i każdej gminie, w każdym powiecie”.
Dlatego dzisiaj (…) tak bardzo potrzebujemy głosu, państwa głosu dla Prawa i Sprawiedliwości, dlatego, żeby Polska była dumnym, silnym i pięknym krajem
— wskazał szef rządu.
Nawiązując do niedzielnych wyborów samorządowych, podkreślił, że bardzo potrzebna jest mobilizacja.
Mamy plan, mamy determinację, mamy wiedzę i z tej drogi naprawy Rzeczpospolitej nie odstąpimy, nie odejdziemy
— zapowiedział Morawiecki.
Premier mówił, że działania PiS w programie samorządowym mają doprowadzić do tego, żeby każdy Polak miał ciepły dom, miłe wakacje, chodnik do szkoły tam, gdzie go nie ma, żeby można było poświęcać bardzo dużo czasu dzieciom, żeby były domy seniora, a także place zabaw dla dzieci, szybki internet i budżet obywatelski.
To jest nasz program dla Polaków, bo wierzymy, że tym programem spowodujemy, że Polska będzie lepsza i piękniejsza. Po to jesteśmy w polityce, po to działamy, żeby Polska była lepsza. I Polska staje się lepsza
— podkreślił Morawiecki.
Wskazał, że Polska jest jedna „w każdym zakątku naszego kraju”.
We wszystkich samorządach musimy tworzyć szanse na wszystkich Polaków (…). Polska jest piękną, Polska jest najpiękniejsza. My Polskę kochamy, my za Polskę nie przepraszamy i o Polskę najwspanialszą, taką piękną i dumną, szczęśliwą i zasobną będziemy walczyć i zwyciężymy
— mówił szef rządu.
Podkreślił również, że trzeba „dbać o człowieka wszędzie tam, gdzie on się znajduje”.
To jest dla nas wielkie zadanie, to jest wielkie zobowiązanie, które wzięliśmy sobie do serca i działamy w każdym zakątku kraju
— powiedział szef rządu. Przekonywał, że ”nasze marzenia są tam, gdzie nasze odwaga”.
Nie pozwólmy zabrać Polski złodziejom naszych marzeń
— oświadczył.
Jak ocenił, „nie może zwyciężyć cynizm, czy draństwo”.
(My) chcemy przełamywać rozpacz, która w wielu miejscach była widoczna i robimy to poprzez nasze wszystkie działania społeczne, ale też poprzez walkę z tym złodziejstwem, z mafiami VAT-owski, przestępcami podatkowymi
— zaznaczył.
Tam były te pieniądze, których miało nigdzie nie być, tam je odkopaliśmy dla ludzi, dla wszystkich Polaków
— podkreślił Morawiecki.
Dodał, że PiS naprawia Polskę i udało mu się już to zrobić w ogromnym stopniu.
Ale chcemy dalej ją poprawiać dla wszystkich Polaków, dla wszystkich w całej Polsce, bo szanse i możliwości dla ludzi tutaj, w Pułtusku, muszą być takie, jak w Warszawie; w Przasnyszu też takie, jak w Warszawie. W Ciechanowie, w Mławie, wszędzie są ludzie, wszyscy jesteśmy równi i wszyscy musimy mieć takie same szanse
— wymieniał szef rządu.
Dodał, że do tego, aby zmieniać Polskę, potrzebna była odwaga.
(By zmieniać) Polskę, która została w dużym stopniu zawłaszczona, która była pełna zła, pełna draństwa, pełna patologii, pełna różnych chorób i nie wierzono nam, nikt nie wierzył, że można było „byka wziąć za rogi”, że można walczyć dla dobra zwykłego człowieka, każdej rodziny, całej Polski
— mówił premier.
Morawiecki przypomniał również, że chwilę przed spotkaniem z mieszkańcami Pułtuska wrócił z Brukseli, gdzie uczestniczył m.in. w dwudniowym szczycie unijnym, poświęconym głównie Brexitowi i migracji. Podkreślił, że polski rząd, zgodnie ze swoją zapowiedzią, opowiedział się za suwerennością państw członkowskich w przyjmowaniu uchodźców i - jak ocenił - okazał się w tym na arenie europejskiej skuteczny.
Są tam ludzie w Brukseli, którzy wyżej sobie cenią poklask w Brukseli na tamtych salonach europejskich, na tamtym brukselskim bruku, przy belgijskich czekoladkach, ale my działamy dla dobra Polski, dlatego też dla naszych rodaków, którzy na pewno wyjechali z Pułtuska do Wielkiej Brytanii, walczymy i wywalczymy najlepsze możliwe zasady, takie, by nie stała im się tam krzywda, będziemy pamiętać o Polakach, gdziekolwiek oni są
— zadeklarował szef rządu.
gah/
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/417457-premier-nie-pozwolmy-zabrac-polski-zlodziejom-marzen