Śmiechu warte! Tusk w roli moralizatora: "Nie trzeba być politycznym wirtuozem, żeby odróżnić dobro od zła i prawdę od kłamstwa". WIDEO

Przewodniczący Rady Europejskiej Donald Tusk postanowił zaprezentować się na szczycie Azja-Europa jako mecenas polskiej kultury. Wrzucił na Twittera filmik, na którym chwali się, jak zaprezentował zagranicznym przywódcą muzykę Fryderyka Chopina. Po czym przeszedł do mówienia o… wartościach w polityce.

Nie ukrywam, że na obecności muzyki Szopena zależało mi szczególnie. I nie tylko dlatego, że był polskim kompozytorem. (…) Ale również dlatego że jest tak uwielbiany w Azji. Niech mottem tego wieczoru będą jego słowa: Prostota jest najwyższym celem, osiąganym gdy pokonasz wszelkie trudności

— mówi na wideo Tusk.

Wszak w polityce, też wszystko jest proste. I nie trzeba być politycznym wirtuozem, żeby odróżnić dobro od zła i prawdę od kłamstwa. Tylko czasem niektórzy udają, że to nie ma znaczenia. Ale to ma znaczenie

— dodaje. To bardzo interesujące słowa w ustach polityka, który nie raz oszukiwał Polaków, chociażby obiecując, że nie będzie podwyższał podatków, po czym jego rząd podnosił szereg z nich, m.in. podatek VAT.

tkwl/Twitter