Nie zasłużyłam na miano przestępcy. I będę się bronić
— mówi prezydent Łodzi Hanna Zdanowska (skazana za poświadczanie nieprawdy - przyp. red.) w rozmowie z Wirtualną Polską.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Internauci nie zostawiają suchej nitki na Zdanowskiej: „Kompromitacja, kpiny z obywateli”, „To się w głowie nie mieści”. KOMENTARZE
Odnosząc się do słów ministra Jacka Sasina, który powiedział, że jest przestępcą, powiedziała:
Nie rozumiem, jak mężczyzna może wyrażać się tak o kobiecie.
Jak twierdziła:
Jest to sprawa nakręcana przez polityków PiS, tylko i wyłącznie. Niestety trafiłam na taki okres, kiedy nastąpiła zmiana warty, sprawa znalazła się na biurku Prokuratora Generalnego i dziś mamy tego efekt. A o zawiłości sprawy świadczy jedno: proszę zauważyć, że wyrok sądu apelacyjnego jest inny niż wyrok pierwotny; jeden sędzia wyraził zdanie odrębne. Dlatego sprawa nie jest jednoznaczna i nigdy nie była. Tym bardziej, że nie dotyczyła mojego życia zawodowego, tylko prywatnego. I wynikała tylko i wyłącznie z mojej prawdomówności. Dlatego będę dalej dochodziła swoich praw, wykorzystam całą przysługującą mi ścieżkę prawną.
Nie obyło się bez górnolotnych frazesów.
Dziś mamy do czynienia wyłącznie z brudną polityką. I to ona stoi za tym zamieszaniem wokół mnie
— grzmiała Zdanowska.
Nazywają mnie przestępcą. Codziennie. Odmieniają to przez wszystkie przypadki. Każdy człowiek, słysząc takie kłamstwa i oszczerstwa, przejmowałby się. Zwłaszcza, jeśli czuje się osobą uczciwą
— żaliła się prezydent Łodzi.
gah/wp.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/417288-zdanowska-nie-zasluzylam-na-miano-przestepcy?fbclid=IwAR0vguqi_yz5Gju3GFu3tHt1rBESGs1l4QeCgqbpqaezezuUGnUUwNfxeuk