Myślę, że Robert Kubica jest winien przeprosiny polskiemu społeczeństwu
— oświadczył w programie „Tłit” Leszek Balcerowicz. Jak widać człowiek odpowiedzialny za niedostatek milionów Polaków teraz rozdrapuje jeszcze bardziej sprawę, która była kompletnym niewypałem Onetu.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Kolejny kapiszon Onetu. Tym razem zapis nagrania z Morawieckim mówiącym o … Kubicy. „Nie chcę pięć dych co roku płacić”
Balcerowicz dopatruje się tego, że Kubica już wcześniej mógł mieć układ z Orlenem.
Chciałbym się dowiedzieć, czy on zawarł umowę już wcześniej z Orlenem albo miał wiarygodną obietnicę i tak się zdarzyło, że dopiero teraz to ujawnia, czy też nie. Jeżeli to drugie, to uważam, że nie zachował się przyzwoicie. Jeżeli po tych skandalicznych słowach Mateusza Morawieckiego dał się zaprosić, to stał się tubą propagandy. Do tego, moim zdaniem, przyzwoity człowiek nie powinien tego robić
— oświadczył Balcerowicz.
Rzecznikowi dzikiego liberalizmu, który skończył się dla Polski utratą kontroli nad niemal każdą dziedziną przemysłu, sprzedaniem banków i patologiczną prywatyzacją, nie podoba się, że premier z Kubicą tak szybko doszli do porozumienia. Zapewne liczył na gigantyczną aferę, która przyćmi wszystko.
Robert Kubica powinien wyjaśnić, czy rzeczywiście umowę z Orlenem miał wcześniej. Jeżeli byłoby to prawdą, to zarzut, że dał się przekupić przez przedsiębiorstwo państwowe, to jest to w gruncie rzeczy wpisanie się w kampanię wyborczą rządzącej partii
— stwierdził Balcerowicz.
Jakby tego było mało, guru domorosłych ekonomistów nie mógł przepuścić krytyki w kierunku ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry, zarzucając mu, że jest marionetką w rękach Jarosława Kaczyńskiego, którzy chce wyprowadzić Polskę z Unii Europejskiej.
Pan Ziobro ma walny wkład w atak na niezależność wymiaru sprawiedliwości w Polsce. Trzeba pamiętać, że wszystkie ustroje, w których wymiar sprawiedliwości, prokuratura, policja, sądy, były podporządkowane politykom, to były dyktatury, albo do tego zmierzały
— histeryzował Balcerowicz.
Przypomnijmy, że prokurator generalny Zbigniew Ziobro wniósł do Trybunału Konstytucyjnego o uznanie za niekonstytucyjną regulacji prawa europejskiego w zakresie dopuszczalności występowania przez polskie sądy z pytaniami do Trybunału Sprawiedliwości UE w sprawach dotyczących sądownictwa.
To zakwestionowanie przez coś, co nazywa się Trybunałem Konstytucyjnym w Polsce, jest de facto krokiem, który nie ma charakteru ostatecznego wypowiedzenia przez Polskę członkostwa. Z jednej strony słyszymy to, a z drugiej są głosy, że to wcale nie tak, bo polskie społeczeństwo jest za Unią Europejską. Trzeba to mocno skontrastować
— unosił się Balcerowicz.
To oznacza kpinę z rządów prawa. Wiadomo, że ta destrukcja praworządności zaczęła się od niezgodnego z konstytucją opanowania Trybunału Konstytucyjnego
— dramatyzował Leszek Balcerowicz.
wkt/Tłit wp.plTO TRZEBA PRZECZYTAĆ!
Kup nasze pismo w kiosku lub skorzystaj z bardzo wygodnej formy e - wydania dostępnej na: http://www.wsieci.pl/prenumerata.html.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/417013-a-to-dobre-balcerowicz-zada-przeprosin-od-kubicy
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.