Szokujące sceny w trakcie Zgromadzenia Sędziów Apelacji Krakowskiej! Sędziowie nie tylko stwierdzili w uchwale, że Andrzej Duda powinien być postawiony przed Trybunałem Stanu. Doszło też do parodii sprawiedliwości, gdy sędziowie „przesłuchiwali” zastępcę rzecznika dyscyplinarnego, do którego trafił wniosek o wszczęcie postępowania wyjaśniającego w sprawie byłego rzecznika KRS! Czy to oznacza, że już wydano wyrok w sprawie, która jeszcze się nie odbyła?
CZYTAJ TAKŻE: NASZ NEWS. Zmuszą sędziego Żurka do pracy? Jest wniosek o postępowanie wyjaśniające w sprawie b. rzecznika KRS!
Każde zwołanie zgromadzenia stanowi dobrą okazję do dania upustu frustracji, która wylewa się z niektórych sędziów krakowskich. Tak też było w ostatni piątek.
Nie tylko osądzili już Pana Prezydenta RP zabawiając się w Trybunał Stanu, do którego aspirują, nie tylko nie pozostawili suchej nitki na Ministrze Sprawiedliwości oraz Prezes Sądu Okręgowego w Krakowie. Wszystkich wymienionych (nieobecnych) oskarżyli, skazali i tylko oczekują aż dostaną szansę na wykonanie wyroku – Główni Inkwizytorzy RP
– mówi nam jeden z proszących o anonimowość sędziów krakowskich.
Wątpliwości budzi również fragment uchwały sędziów apelacji krakowskiej, którzy „badali” sprawę sędziego Waldemara Żurka. Prezes Sądu Okręgowego w Krakowie wniosła o wszczęcie postępowania wyjaśniającego, gdyż sędzia Żurek nie podejmuje pracy w wydziale, do którego został przeniesiony ponad miesiąc temu.
Po raz kolejny wyrażamy pełne poparcie i szacunek dla SSO Waldemara Żurka, którego postawa wyznacza standardy obrony niezawisłości sędziowskiej
– czytamy w uchwale Zgromadzenia Sędziów Apelacji Krakowskiej.
Jak ustalił portal wPolityce.pl, w piątkowym zgromadzeniu brał udział zastępca rzecznika dyscyplinarnego, który ma prowadzić postępowanie wyjaśniające wobec Sędziego Waldemara Żurka.
Sędzia, który ma prowadzić sprawę Żurka, musiał odpowiadać na pytania obecnych na zgromadzeniu sędziów na temat czynności, które podejmie w tej sprawie! Niektórzy uczestnicy doszli do wniosku, że Pan sędzia – rzecznik dyscyplinarny – gęsto się tłumaczył wobec członków zgromadzenia, że czynności podjąć jednak musi! To złamanie zasady niezawisłości sędziowskiej
– mówi nasz informator.
To jednak nie koniec! Samo zgromadzenie już rozstrzygnęło, że Waldemar Żurek jest niewinny!
Zgromadzenie wyraża głęboką dezaprobatę wobec Prezes SO w Krakowie Dagmary Pawełczyk – Woickiej o przeniesieniu SSO Waldemara Żurka do innego wydziału(…) z naruszeniem prawa (…) zawiadomieniu Rzecznika Dyscyplinarnego o rzekomym popełnieniu deliktu dyscyplinarnego przez Sędziego Waldemara Żurka przez niepodjęcie obowiązków w nowym wydziale(…)Te zachowania świadczą o braku kwalifikacji moralnych i merytorycznych do pełnienia funkcji zaufania publicznego, w tym również ale nie tylko wykonywania zawodu sędziego.
– czytamy w podjętej przez sędziów uchwale.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:UJAWNIAMY. Ktoś chce zdegradować sędziego Żurka? Bzdura! To zwykłe przeniesienie, którego boi się ten „żołnierz” kasty sędziowskiej
Sędziowie podkreślają też, że w trakcie zgromadzenia mogło dochodzić do pośredniej próby zastraszenia sędziów, którzy nie chcą uczestniczyć w politycznej wojence kolegów.
W trakcie zgromadzenia oceniającego kandydatów na stanowiska sędziowskiego przepytywano kandydatów czy nie podpisali przypadkiem list poparcia dla członków Krajowej Rady Sądownictwa. Dochodziło do celowego poniżania niektórych zgłoszonych przez złośliwe uwagi, buczenie i śmiechy.
– mówi jeden z krakowskich sędziów.
Stowarzyszenia sędziowskie jednym chórem z politykami opozycji totalnej utrzymują, że nowe kierownictwo Sądu Okręgowego w Krakowie szykanuje niepokornych sędziów, a koronnym „dowodem” na to ma być sprawa Waldemara Żurka. Gdy jednak wsłucha się we wszystkie głosy płynące z SO w Krakowie, to obraz sytuacji diametralnie się zmienia. To zbuntowana garstka sędziów wywiera naciski na kolegów z niższych instancji i próbuje storpedować prace nowej Prezes A∂u Okręgowego w Krakowie.
Tym sędziom bez trudu przychodzi wydanie „wyroku” na prezydenta Andrzeja Dudę, ale zachowanie ich pupila sędziego Żurka przyjmują z nabożną celebracją. We własnej sprawie będą teraz ferować wyroki? W tej sprawie wątpliwości budzi jeszcze jedna kwestia. Sędzioiwe Sądu Okręgowego w Krakowie mogą czuć dyskomfort także w kwestii swoiuch orzeczeń. Te oceniać mogą bowiem właśnie sędziowie apelacyjni i od nichć może zależeć utrzymania orzeczeń niższej instancji.
WB
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/416617-ujawniamy-szokujace-uchwaly-sedziow-z-krakowa