Czy rząd Donalda Tuska świadomie pozwalał hasać w Polsce mafii paliwowej? Dlaczego przez lata Polska traciła miliardy złotych? Do tej pory mieliśmy dwa elementy wskazujące na charakter i skalę afery.
Po pierwsze - wypowiedź Sławomira Siwego ze Związku zawodowego Celników, który przyznał, że za czasów Tuska
Nam nie można było ruszać paliw. Myśmy alarmowali już za poprzedniej władzy, że te paliwa wjeżdżają i są sprzedawane bez VAT-u i nie można było tego ruszać.
Po drugie - wzrost poziomu spożycia paliw po przejęciu władzy przez Prawo i Sprawiedliwość. Oto od końca 2015 roku do połowy 2018 roku sprzedaż diesla w Orlenie wzrosła o 45 procent, sprzedaż benzyny o 21 procent.
Szacujemy, że około 10 procent tego wzrostu spożycia paliwa wynika ze wzrostu gospodarczego. Pozostała część, około 35 procent, wcześniej była w szarej strefie. Więc jak pan mnie zapytał o te miliony, które wedle opozycji miało wziąć PiS, to odpowiadam: tu właśnie są te miliony. Myśmy je znaleźli. Przepływały wcześniej obok, bez podatków, tucząc rozmaite układy, a nawet mafie, często zakolegowane z partią rządzącą. Dziś wróciły do gospodarki, dziś przynoszą podatki, budują zyski Orlenu. A ludzie za to odpowiedzialni bawią się dziś w zakłamane plakaty. Hipokryzja, jakiej świat nie widział. To są ogromne interesy i my je naruszamy
— mówił niedawno tygodnikowi „Sieci” prezes PKN Orlen Daniel Obajtek.
Dziś do tego szokującego obrazu dokładamy kolejny dokument. Portal wPolityce.pl ujawnia pismo, które w 2012 roku wpłynęło od Polskiej Organizacji Przemysłu i Handlu Naftowego (POPiHN) do Donalda Tuska, wówczas Prezesa Rady Ministrów, zostało też przekazane do wiadomości Wicepremiera Waldemara Pawlaka, Ministra Finansów Jana Rostowskiego, Ministra Skarbu Państwa Mikołaja Budzanowskiego, wiceministra w KPRM Adama Jassera, Prezesa Urzędu Regulacji Energetyki Marka Woszczyka, szefa sejmowej Komisji Finansów Publicznych Dariusza Rosatiego. Pismo datowane jest na 3 października 2012 roku.
Treść dokumentu jest alarmująca, powinna była wywołać natychmiastową reakcję państwa.
POPiHN w piśmie podpisanym przez dyrektora generalnego Leszka Wieciecha stwierdza m.in.
Pragnę przekazać zaniepokojenie branży z powodu pogarszającej się sytuacji na rynku paliw płynnych w Polsce.
Wedle naszych szacunków po ośmiu miesiącach 2012 roku konsumpcja trzech gatunków paliw silnikowych kształtowała się na poziomie 95,1% wielkości z roku ubiegłego (olej napędowy - 92,9%, benzyna - 96,3%, LPG - 102,5%). Sytuacja ta będzie miała bezpośrednie przełożenie na wpływy do budżetu państwa, które - z tytułu VAT, akcyzy i opłaty paliwowej - w 2011 roku wyniosły około 55 mld PLN, czyli kilkanaście procent całości dochodów podatkowych budżetu.
W opinii branży, oprócz czynników obiektywnych, takich jak spowolnienie gospodarcze, decydujący wpływ na ograniczenie legalnego obrotu paliwami ma szara strefa, Według naszych szacunków w roku bieżącym budżet państwa straci na jej funkcjonowaniu około 3 miliardy złotych.
Warto podkreślić, że ten proceder się pogłębiał, co w sumie dało kilkadziesiąt miliardów złotych.
POPiHN oceniała, że na szarą strefę w sektorze paliw
składają się zarówno działania, będące wprost łamaniem prawa, jak też działania polegające na wykorzystywaniu luk w prawie w celu osiągnięcia korzyści majątkowych. Do pierwszej grupy zaliczyć można wyłudzanie VAT, niepłacenie podatku akcyzowego, wwóz nadmiernych ilości paliwa do kraju, tolerowanie istnienia nielegalnych stacji paliw, wprowadzanie paliw z nielegalnego źródła na rynek. Do drugiej grupy należą wykorzystywanie luk w przepisach dotyczących zapasów obowiązkowych, biopaliw oraz podatku akcyzowego na aleje smarowe.
Jak widać - przyczyny zostały dokładnie wskazane, nie pierwszy raz. Niestety, jak czytamy w piśmie
Niedostatecznie silna reakcja na zgłaszane przez branżę paliwową postulaty, połączona z ograniczonym współdziałaniem organów administracji, bez silnego ośrodka koordynującego, nie ułatwia stworzenia jednolitej polityki i spójnych przepisów prawa w obszarze tak kluczowym dla bezpieczeństwa energetycznego i gospodarczego kraju, jakim są paliwa ciekłe.
Warto podkreślić, że powyższe słowa są miażdżącą recenzją działań, a właściwie ich braku, ekipy Tusk-Pawlak-Rostowski-Rosati w walce z rozkradaniem dochodów skarbu państwa.
Ale na tym nie koniec. Polska Organizacja Przemysłu i Handlu Naftowego alarmuje, że podejmowane są działania, które mogą kryzys pogłębić!
Nasze największe zdumienie budzi fakt, że w opublikowanym 28 września br. projekcie Ustawy prawo energetyczne znalazły się niekonsultowane z branżą zapisy, likwidujące obowiązek uzyskiwania koncesji na obrót paliwami ciekłymi i uznające tą działalność za działalność regulowaną, a także wyłączające spod reguł działalności regulowanej obrót gazem płynnym poniżej równowartości 10 000 euro rocznie. Grozi to wręcz eksplozją szarej strefy i upadkiem legalnie działających firm branży paliwowej, z nieobliczalnymi skutkami dla budżetu państwa.
Wobec tych faktów branża paliwowa prosi w piśmie o zwołanie konferencji z udziałem ministerstw, przedstawicieli branży, ekspertów. A także o
zlecenie podległym Panu instytucjom podjęcia wszelkich niezbędnych działań, mogących wreszcie przyczynić się do zmniejszenia rozmiaru szarej strefy. Chodzi zarówno o wyeliminowanie z rynku elementów przestępczych, jak też pilną nowelizację istniejącego prawa, a także niedopuszczenie do przyjęcia nowych przepisów, wprost zachęcających do działalności w obszarze szarej strefy.
Jaka była reakcja rządu Tuska i Pawlaka na spadające wpływy podatkowe w obszarze paliw? Zwiększenie kontroli? Podjęcie postulatów przedstawionych przez przedsiębiorców? Nic z tego. W czasie rządów PO-PSL kontrolowano 20-25 cystern wjeżdżających do kraju dziennie, po przejęcie władzy przez PiS to ok. 50 więcej.
CZYTAJ TEŻ: Jak doszło do likwidacji „szlaku paliwowego” w Polsce
Efekty były natychmiastowe, podobnie jak walka z wyłudzeniami. Ekipa Platformy i PSL zamiast wydać wojnę mafii paliwowej, wolała podnieść podstawową stawkę VAT, podwyższyć wiek emerytalny, wyprzedawać wszystko, co było możliwe.
Jak ustaliliśmy, żadna odpowiedź na list POPiHN nie została wysłana, żadne działanie nie zostało podjęte.
gim
-
TO TRZEBA PRZECZYTAĆ!
Kup nasze pismo w kiosku lub skorzystaj z bardzo wygodnej formy e - wydania dostępnej na: http://www.wsieci.pl/prenumerata.html.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/416297-ujawniamy-szokujacy-dokument-o-mafii-paliwowej
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.