Opozycja mu tego nie wybaczy! Laskowski o nowych członkach SN: Nie można ich traktować inaczej niż legalnych sędziów

Nie można ich traktować inaczej niż legalnych sędziów Sądu Najwyższego

—podkreślił na antenie RMF FM sędzia Michał Laskowski, rzecznik SN, odnosząc się do powołania przez prezydenta nowych sędziów Sądu Najwyższego.

CZYTAJ WIĘCEJ: Mucha po nominacjach sędziowskich prezydenta Dudy do SN: „Nie ma żadnego uzasadnienia, by prezydent czekał na aktywność TSUE”

CZYTAJ WIĘCEJ: NASZ NEWS. Prezydent powołał 27 sędziów do trzech izb w SN! To jednak nie koniec naboru do Sądu Najwyższego!

Choć sędzia Laskowski zdaje się akceptować nominacje prezydenta Dudy i nie zamierza ich w jakikolwiek sposób bojkotować, to nie ukrywa, że jego zdaniem mamy do czynienia z czystką w Sądzie Najwyższym.

Mamy do czynienia z pewną czystką kadrową w Sądzie Najwyższym. (…) Nigdy nie wierzyłem w wygraną w tym „wyścigu”. (…) W mojej ocenie prezydent Duda nie powinien w trybie „wyścigowym” powoływać sędziów

—podkreślił.

Pytany czy nowi sędziowie będą pracować ze starymi, odpowiedział:

Nie ma jednoznacznych konkluzji, są różne głosy.

Prezydent Duda stanie przed Trybunałem Stanu?

Nie wiem, co się stanie z postawieniem prezydenta przed Trybunałem Stanu, jeszcze nigdy nie zadziałał skutecznie

—stwierdził.

Laskowi nie ukrywa, że ma nadzieję, że nowa władza usunie sędziów, którzy zostali powołani do SN przez prezydenta.

Wierzę, że kiedyś dojdzie do takiej weryfikacji

—zaznaczył.

W rozmowie pojawił się również wątek udostępnienia przez Sąd Najwyższy dziennikarzom akt afery taśmowej.

Siedem czy osiem zgód zostało wydanych na zaglądanie do akt. (…) Akta afery taśmowej w całości były jawne – ta część (nagrania z premierem Morawieckim) też

—zaznaczył.

CZYTAJ WIĘCEJ: Niczym nie zaskoczyli. Opozycja w gorączce po powołaniu nowych sędziów SN. „Prezydent zbiera papiery do Trybunału Stanu”

kk/RMF FM