Współpraca wojsk obrony terytorialnej z różnych państw zwiększy bezpieczeństwo i zdolności reagowania na zagrożenia - powiedział szef MON Mariusz Błaszczak na pierwszym spotkaniu Europejskiej Inicjatywy Współpracy Regionalnej Obrony Terytorialnej.
Minister obrony zapowiedział w środę w Warszawie, że z budowanego obecnie centrum szkolenia WOT w przyszłości będą mogli korzystać zagraniczni partnerzy.
Sytuacja w naszym regionie wymaga, abyśmy podejmowali działania zwiększające bezpieczeństwo i wzmacniali zdolności do obrony terytorium naszego kraju
— powiedział szef MON otwierając spotkanie dowódców i oficerów flagowych obrony terytorialnej z 13 państw.
Podkreślił, że dla bezpieczeństwa „ważna jest współpraca międzynarodowa, w tym regionalna”.
Dziś, tu w Warszawie, staramy się ją zapoczątkować w obszarze obrony terytorialnej
— dodał.
Celem głównym inicjatywy jest zbudowanie platformy umożliwiającej wymianę doświadczeń, współdzielenie zasobów szkoleniowych, a także wymianę informacji dotyczących zagrożeń. Inicjatywa ta dobrze wpisuje się zarówno w politykę NATO, jak i wzmacnianie bezpośrednich relacji dwustronnych
— powiedział szef MON. Wyraził przekonanie, że inicjatywa zwiększy wspólne bezpieczeństwo i możliwości reagowania na „sytuacje kryzysowe, w tym zagrożenia płynące z zewnątrz”.
Błaszczak ponownie zapewnił, że jego celem jest liczebna rozbudowa armii, jej techniczna modernizacja i wzmocnienie relacji z sojusznikami i innymi zaprzyjaźnionymi państwami, także spoza NATO i UE.
Niecałe dwa lata temu Polska dołączyła do grona państw, które posiadają wojska obrony terytorialnej; wojska, które są efektywną odpowiedzią na współczesne zagrożenia, takie jak wojna hybrydowa czy też konflikt w szarej strefie
— powiedział.
Tego typu siły stanowią istotne wsparcie dla wojsk operacyjnych w czasie konfliktów symetrycznych, to ważny potencjał wojskowy, liczący w naszym regionie nawet 300 tys. żołnierzy
— podkreślił.
Aktualnie, zgodnie z moją decyzją, WOT rozpoczęły proces budowy centrum szkolenia w Toruniu. Zdecydowałem, że wybrane zasoby do tego centrum w przyszłości będą mogły być udostępnione na potrzeby naszych sojuszników
— poinformował minister. Jak dodał, sojusznicy będą mogli pozyskiwać kompetencje w dziedzinach rozpoznawania i zwalczania zagrożeń hybrydowych, a także walki nieregularnej.
Przypomniał, że obecnie w WOT służy ponad 14 tys. ochotników; powstaje 13 brygad, kolejne cztery będą formowane od przyszłego roku; zakończenie procesu formowania jest planowane na rok 2021, kiedy liczebność formacji ma osiągnąć stan 53 tys. żołnierzy, a brygady OT będą rozwinięte w każdym województwie, a w mazowieckim dwie.
Zapewnił, że „proces szkolenia przebiega szybko i przynosi dobre efekty; formacja stawia na nowoczesność, w szkoleniu stosowane są innowacyjne metody i narzędzia”. Dodał, że żołnierze WOT „będą bronić przede wszystkim swoich małych ojczyzn; ten fakt wzmacnia ich zaangażowanie i determinację”.
Strategicznym partnerem w inicjatywie są Stany Zjednoczone, a Gwardia Narodowa Illinois współpracuje z polskim wojskiem od 1993 r.
Kiedy Polska zdecydowała o powołaniu WOT, zostaliśmy poproszeni o wsparcie. Chodzi o to, jak ćwiczyć i wyposażać siły rezerwowe i jak nimi zarządzać
— powiedział dziennikarzom dowódca GN tego stanu gen. dyw. Richard Hayes. Podkreślił, że Illinois ma setki lat doświadczenia z tego typu siłami. Podkreślił, że obrona terytorialna wzmacnia więzi wspólnotowe.
Trwające do 11 października pierwsze spotkanie dowódców formacji OT odbywa się z inicjatywy Dowództwa Wojsk Obrony Terytorialnej. Celem spotkania jest wymiana informacji i doświadczeń. Przedstawiciele trzynastu państw, w tym Polski obecni na spotkaniu, to dowódcy i reprezentanci ponad 300 tys. żołnierzy formacji terytorialnych.
Spotkanie ma na celu wymianę doświadczeń dotyczących szkolenia, formowania obrony terytorialnej, tego, jak pozyskać nowych kandydatów i utrzymać tych, którzy już są w służbie
— powiedział rzecznik Dowództwa WOT ppłk Marek Pietrzak. Inne tematy to reagowanie kryzysowe, wspólne szkolenia i ćwiczenia.
Wspólnym mianownikiem wszystkich tych formacji jest to, że są terytorialne – silnie związane z lokalną społecznością
— zaznaczył Pietrzak.
W przedsięwzięciu wezmą udział dowódcy i przedstawiciele formacji obrony terytorialnej z Polski, Estonii, Litwy, Łotwy, Izraela, Niemiec, Szwecji, Finlandii, Danii, Norwegii, Wielkiej Brytanii, Węgier, oraz Stanów Zjednoczonych, reprezentowanych przez Gwardię Narodową stanów Illinois oraz Wirginii Zachodniej.
Działania zmierzające do organizacji WOT spotkania podjęły w 2016 r. z inicjatywy dowódcy WOT gen. Wiesława Kukuły.
Wojska Obrony Terytorialnej od stycznia 2017 r. funkcjonują jako odrębny, to piąty rodzaj sił zbrojnych. Główne zadania WOT jest współdziałanie z wojskami operacyjnymi, ochrona ludności przed skutkami klęsk żywiołowych i likwidacja tych skutków, ochrona mienia, akcje poszukiwawcze oraz ratownicze, ochrona zdrowia i życia ludzkiego oraz realizacja zadań z zakresu zarządzania kryzysowego oraz propagowanie wychowania patriotycznego.
Służbę w WOT mogą pełnić zarówno kobiety i mężczyźni, którzy do tej pory nie pełnili żadnej formy służby wojskowej, jak i rezerwiści. Według założeń utworzonych zostanie 17 brygad OT. Z 14 tys. żołnierzy WOT ponad 11 tys. to ochotnicy, a 2,4 tys. to żołnierze zawodowi. Do końca 2018 br. w WOT może służyć do 20 tys. żołnierzy, w tym ok. 17 tys. żołnierzy pełniących terytorialną służbę wojskową.
PAP, rs.
-
TO TRZEBA PRZECZYTAĆ!
Kup nasze pismo w kiosku lub skorzystaj z bardzo wygodnej formy e - wydania dostępnej na: http://www.wsieci.pl/prenumerata.html.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/415939-wot-w-systemie-miedzynarodowym
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.