Błażej Spychalski, rzecznik prezydenta Andrzeja Dudy stwierdził na antenie wPolsce.pl, że nie ma konfliktu konstytucyjnego w związku z decyzją prezydenta Dudy ws. powołania sędziów SN.

CZYTAJ WIĘCEJ: NASZ NEWS. Już wiemy! W środę o godz. 11.00 prezydent Andrzej Duda powoła nowych sędziów Sądu Najwyższego

Nie ma tutaj żadnego konfliktu prawnego, który niektórzy zdają się sugerować

—stwierdził rzecznik prezydenta.

Prezydent zgodnie z konstytucją- jest to jego indywidualna kompetencja - może powołać sędziów do SN

—dodał Spychalski.

Dziś poznamy cały skład SN, jak ta procedura będzie wyglądała dalej?

Dzisiaj pan prezydent powołuje sędziów SN, ci sędziowie otrzymują od pana prezydenta nominacje. W związku z tym będą mogli rozpocząć pracę w SN

—stwierdził Spychalski.

Rzecznik pytany był również o to, czy w mniemaniu prezydenta I prezesem SN jest nadal prof. Gersdorf?

Pani sędzia Małgorzata Gersdorf zgodnie z powszechnie obowiązującym prawem przeszła w stan spoczynku i tutaj sytuacja prawna jest klarowna. Dzisiaj pełniącym obowiązki I sędziego SN jest pan prezes Zawistowski. Tutaj od strony prawnej wszystko jest jasne

—zauważył gość Edyty Hołdyńskiej.

Czy sędzia Zawistowski postanie I prezesem SN, czy może prezydent ma swojego kandydata?

Może być tak, że prezydent będzie miał własnego kandydata, ale z tym się wstrzymajmy. Z rozpatrywaniem kto będzie dzisiaj I prezesem SN należy poczekać do godz. 11.00. Dlatego, że te nowe nominacje mogą ewentualnie coś zmienić. Ale wcale tak być przecież nie musi

—dodał Spychalski..

Rzecznik odniósł się także do zakłócania wystąpienia prezydenta w Zurychu.

Pan prezydent podczas przemienia odniósł się do tego małego incydentu. Natomiast trzeba zwrócić uwagę, że to z całą pewnością nie pomaga nie tylko panu prezydentowi, ale przede wszystkim Polsce na arenie międzynarodowej

—ocenił Spychalski.

Czy jest szansa, by do wymiaru sprawiedliwości przyszło nowe pokolenie sędziów, którzy rozpoczynali swoją karierę po 1989 roku, jak chciałby prezydent?

Polacy dokonali w 21015 roku wyboru, który pokazywał dalszą ścieżkę naszego rozwoju i zmian, które w naszym kraju muszą zajść. Polacy tego oczekują, a my to realizujemy. Zmiany w sądownictwie muszą odbywać się hierarchicznie

stwierdził rzecznik prezydenta.

I dodał:

Dziwią mnie głosy krytykujące powstanie nowej Izby Dyscyplinarnej w SN. Wydaje się, że to w tę stronę wszystko powinno iść, by w SN była wydzielona Izba, która zajmuje się sprawami dyscyplinarnymi sędziów, ale nie tylko. Bo to zapewnia przejrzystość i jasność sytuacji. Wyłącza grupę wzajemnej adoracji

—skwitował Spychalski.

pc/wPolsce.pl