Nie ma żadnego deliktu konstytucyjnego. (….) Nie zgadzam się z głosami, że jest tutaj jakakolwiek wadliwość

— mówił w „Sygnałach Dnia” Radiowej Jedynki minister Paweł Mucha, wiceszef Kancelarii Prezydenta, pytany o zaplanowane powołanie sędziów do Sądu Najwyższego przez głowę państwa.

Jak ustalił portal wPolityce.pl, w środę o godz. 11 prezydent Andrzej Duda powoła nowych sędziów do Sądu Najwyższego na podstawie trzech uchwał KRS, które trafiły do Kancelarii Prezydenta,

CZYTAJ RÓWNIEŻ: NASZ NEWS. Już wiemy! W środę o godz. 11.00 prezydent Andrzej Duda powoła nowych sędziów Sądu Najwyższego

We wrześniu Naczelny Sąd Administracyjny uwzględnił wnioski o zabezpieczenie i wstrzymał - w zaskarżonych częściach - wykonanie uchwał KRS odnoszących się do powołania sędziów Sądu Najwyższego do Izb Karnej, Cywilnej oraz Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych. Wnioski złożyli w NSA kandydaci na sędziów SN, którzy w końcu sierpnia nie uzyskali rekomendacji KRS.

CZYTAJ WIĘCEJ: NASZ NEWS. KRS zakończyła nabór do Izb Cywilnej, Karnej i Kontroli Nadzwyczajnej! Uchwały trafiły do prezydenta wbrew zabezpieczeniu NSA

Wiceszef Kancelarii Prezydenta Paweł Mucha był pytany w Radiowej Jedynce, czy nie zachodzi delikt, skoro głowa państwa powoła sędziów SN mimo zabezpieczenia ze strony Naczelnego Sądu Administracyjnego.

Nie ma żadnego deliktu konstytucyjnego. (….) Nie zgadzam się z głosami, że jest tutaj jakakolwiek wadliwość

— odparł Paweł Mucha.

Postanowienie NSA nie dotyczy pana prezydenta i nie jest ich adresatem czy stroną prezydent ani Kancelaria Prezydenta

— dodał.

Minister zwrócił uwagę, że zgodnie KRS postępuje zgodnie z ustawą, a uchwała dotycząca konkretnego kandydata nie może być zaskarżona przez innego kandydata.

Uchwały KRS są skuteczne i wiążące

— stwierdził. Jak dodał, skutek mógłby nie nastąpić, gdyby uchwały były zaskarżone przez wszystkich kandydatów.

kpc/Polskie Radio 1/wPolityce.pl/PAP