Onet nie kończy sprawy taśm z „Sowy” na nagraniach premiera Mateusza Morawieckiego. Dziennikarze twierdzą, że w aktach śledztwa znaleźli informacje o tym, że zarejestrowano także rozmowy wielu innych polityków - m.in. Aleksandra Kwaśniewskiego, Jana Krzysztofa Bieleckiego, Waldemara Pawalka, Kazimierza Marcinkiewicza, a nawet Lecha Wałęsy – ale także biznesmenów, w tym Jana Kulczyka. Większość z tych taśm nie została odnaleziona przez prokuraturę i służby - pisze Onet. Onet twierdzi, że o ujawnianych materiałach nikt nie miał pojęcia. To sprytna manipulacja, gdyż akta widzieli wczesniej prokuratorzy, Sąd Okręgowy w Warszawie oraz strony z procesu Falenty! Popłuczyny prezentowane przez portal nikogo wczesniej nie interesowały.
CZYTAJ TAKŻE: UJAWNIAMY. Czy „taśma Morawieckiego” w Onecie to ustawka z Sądem Najwyższym? Kulisy operacji uderzającej w premiera
Dziennikarze Onetu twierdzą, że na tysiącach stron akt ws. afery taśmowej znaleźli konkretne informacje dotyczące nagranych rozmów, które nie zostały dotąd upublicznione. Nie wiadomo jednak, gdzie te taśmy mają się znajdować, a większość z nich nie została odnaleziona przez prokuraturę i służby.
Prokuratura postawiła kelnerom zarzuty za nagranie w sumie około 100 rozmów. Ale to tylko minimalna, udokumentowana przez śledczych liczba taśm. Może ich być znacznie więcej — na to wskazują ich zeznania
– pisze Onet.
Według naszych ustaleń, prokuratura ma niewiele nieznanych dotąd nagrań. Jest ich kilkanaście, prawdopodobnie — 11. To rozmowy, które metodami operacyjnymi zdobyło CBA wiosną 2015 r, jeszcze za rządów Platformy. Wiemy, kto został na nich nagrany
— czytamy.
O kim mowa? Portal podaje, że jest prawdopodobnie o wiele więcej taśm Elżbiety Bieńkowskiej, Stanisława Gawłowskiego i Sławomira Nowaka.
W dodatku nagrani mieli być także byli prezydenci i premierzy: Aleksander Kwaśniewski, Jan Krzysztof Bielecki, Waldemar Pawlak, Leszek Miller, Kazimierz Marcinkiewicz, a nawet Lech Wałęsa.
Onet wymienia również zamożnych biznesmenów: Jana Kulczyka, Michała Sołowowa, Romana Karkosika czy Zbigniewa Jakubasa. Mają istnieć również taśmy z rozmowami licznych ministrów, wpływowych menadżerów oraz szefów największych spółek skarbu państwa z czasów PO.
Portal cytuje zeznania kelnera ws. rozmowy Kwaśniewskiego i Millera, do jakich miał dotrzeć w trakcie zapoznawania się z aktami śledztwa.
Podczas tej rozmowy Kwaśniewski z Millerem rozmawiają o kontekście afery Rywina. Nagranie jednoznacznie dowodzi, że obaj politycy są odpowiedzialni w tej aferze i określają swoją w niej rolę oraz opisują jednoznacznie swoje niezgodne z prawem działania
– czytamy, natomiast w innym zeznaniu kelner dodaje o „korzyściach materialnych, jakie w związku z tym odnieśli” .
W ostatnim czasie kolejne taśmy z udziałem m.in. Sławomira Nowaka opublikowało TVP Info.
Onet sugeruje, że „nienzanych” nagrań jkest całe mnóstwo. To cwana manipulacja. Oczywiście, że ilosc nagrań jest spora, ale waznych w nich treści tyle co kot napłakał. Najwazniejsze wątki i fragnmenty opublikowały media. Te najciekawsze kąski pojawiały się w ostatnich latach. Popłuczyny, którymi bawi się dziś Onet, to smętna resztka. W ten sposób można publikowac odcinki w nieskończoność. Portal przekonuje tez, że służby nie znały nagrań i informacji. Warto więc przypomnieć, że akta, które Onet otrzymał z sądu, to efekt pracy „niezależnej” prokuratury w czasach PO - PSL. W akta miały wgląd także strony w czasie procesu przed Sądem Okręgowym, a w 2015 roku, materiały ze śledztwa były proponowane do sprzedaży kilku redakcjiom w Warszawie. Sporą ich część ujawnił także niejaki Stonoga.
kpc/Onet.pl
-
TO TRZEBA PRZECZYTAĆ!
Kup nasze pismo w kiosku lub skorzystaj z bardzo wygodnej formy e - wydania dostępnej na: http://www.wsieci.pl/prenumerata.html.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/415611-kwasniewski-miller-i-walesa-onet-nieznane-nagrania