Wbrew zabezpieczeniu Naczelnego Sądu Administracyjnego i prowokacji sędziów ze stowarzyszenia „Iustitia”, Krajowa Rada Sądownictwa przesłała dzisiaj prezydentowi uchwały dotyczące naboru do Izb Cywilnej, Karnej i Kontroli Nadzwyczajnej. Oznacza to, że nabór do powyższych izb został zakończony, a prezydent będzie mógł nominować lub odrzucić nowych członków Sądu Najwyższego.
Pod koniec września, Naczelny sąd Administracyjny na wniosek m.in. sędziego Gąciarka z „Iustitii” wstrzymał wykonanie uchwały KRS z wnioskiem o powołanie sędziów SN do Izby Karnej. Sędzia Gonciarek nie krył, że zamierzał kandydować do powyższej izby tylko po to, by storpedować nabór swoim odwołaniem do NSA.
NSA postanowił wstrzymać wykonanie uchwały KRS z dnia 24 sierpnia 2018 r. w zaskarżonej części. Wnioskowano o udzielenie zabezpieczenia w postępowaniu o uchylenie uchwały KRS w przedmiocie przedstawienia wniosków o powołanie do pełnienia urzędu sędziego SN w Izbie Karnej.
– informował NSA.
Z ustaleń portalu wPolityce.pl wynika, że Krajowa Rada Sądownictwa przesłała jednak uchwały dotyczące Izb Karnej, Cywilnej i Kontroli Nadzwyczajnej prezydentowi. To inteligentny i celny ruch, gdyż prezydent nominując sędziów nie powinien być związany zabezpieczeniem NSA., Dlaczego? Powoływanie sędziów wynika z konstytucyjnej prerogatywy głowy państwa. Zaś sama prowokacja z Naczelnym Sądem Administracyjnym ma na celu przedłużenie całej procedury i de facto storpedowanie naboru od Izb.
W opinii prawnej Krajowej Rady Sądownictwa, do której fragmentów dotarł portal wPolityce.pl, kwestia celowego blokowania naboru została podniesiona.
Należy wskazać, że intencją ustawodawcy podczas wprowadzenia zmiany art. 44 ustawy o KRS było zagwarantowanie wyłączenia możliwości blokowania postępowań nominacyjnych. W tym celu ustawodawca wprowadził normę wskazującą, że odwołanie od uchwały obejmującej rozstrzygnięcie w przedmiocie wniosku o powołanie do pełnienia urzędu sędziego, nie wyłącza uprawomocnienia się uchwały w zakresie, w jakim rozstrzyga ona o przedstawieniu wniosku o powołanie do pełnienia urzędu Sądu Najwyższego, a jedynie, w przypadku jej uwzględnienia przez NSA, daje kandydatowi możliwość uwzględnienia jego wniosku w najbliższym, niezakończonym postępowaniu nominacyjnym.
– czytamy w opinii przygotowanej dla KRS.
CZYTAJ TAKŻE:TYLKO U NAS. Poseł Pawłowicz ujawnia łamanie procedur przez NSA i odrzuconych kandydatów do SN
Działania NSA oraz sędziów mocno skrytykowała też poseł Krystyna Pawłowicz w portalu wPolityce.pl.
Naczelny Sąd Administracyjny również naruszył ustawową procedurę i podjął środki nieprzewidziane w ustawie. NSA nie czekając na stanowisko KRS, ani nawet na akta personalne „zawiesił” uchwałę KRS. Ustawa nie przewiduje takiej możliwości. NSA, jak widać, ściga się z KRS i z prezydentem, chcąc swymi bezprawnymi działaniami i dezinformując opinię publiczną, zablokować procedurę obsady SN. Trzeba jednak pamiętać, że żadne postanowienie NSA dotyczące skargi na uchwałę KRS nie wstrzymuje procedury powołania sędziego przez prezydenta. Stwarza jedynie kandydatowi możliwość wystartowania w kolejnym konkursie. NSA nie ma żadnej prawnej możliwości zablokowania toczącej się procedury powołania sędziów do SN, a tym bardziej podjętej z tak rażącym naruszeniem procedury i nawet bez wglądu do akt personalnych kandydatów. Działania sędziów są więc oczywistym złamaniem procedury i to przez kandydujących sędziów, którzy już wcześnie zapowiadali sabotowanie procedury. Najsmutniejsze jest to, że do tej bezprawnej praktyki przyłączył się skład NSA.
– podkreślała 26 września prof. Krystyna Pawłowicz.
WB
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/415553-nasz-news-krs-wbrew-nsa-przesyla-uchwaly-w-sprawie-3-izb-sn