Pan Schetyna jest bardzo zdenerwowany. Może martwi się o sprawy, o których mówił pan Falenta. Konwencja polegająca na opowieściach o tłustych muchach jest mało programowa

— powiedział poseł Janusz Szewczak na antenie TVP Info.

Szewczak komentował sprawę konwencji wyborczej Platformy Obywatelskiej.

Widać gdzie jest siła, energia, chęć zmian i wrażliwość społeczna, a gdzie jest frustracja i programowo to samo: olaboga, byle nie PiS

— stwierdził.

Odniósł się też do wypowiedzi Donalda Tuska, który apelował o zgodę 11 listopada.

Wyjątkowo faryzejska postawa pana Tuska. Był wielkim szczującym, podżegającym do „ulica i zagranica”, bardzo wspierał totalną opozycję, a totalna opozycja mówiła tylko o obaleniu tego rządu. A nagle mówi coś o pojednaniu w dniu 11 listopada

— mówił Szewczak.

Tusk miał też cytować Jana Pawła II. Szewczak przypomniał mu przesłanie ojca świętego.

Stara się w to wszystko włączyć św. Jana Pawła II. Chciałbym przypomnieć PO i Tuskowi, że Jan Paweł II mówił, że jeżeli przywódcy europejscy chcą, by Europa przetrwała muszą mieć sumienia wypalone jak cegły w ogniu Ewangelii. To dotyczy również pana premiera Donalda Tuska. A niestety jego rola nie służy wspólnocie europejskiej, a na pewno ostatnio nie służyła polskiej racji stanu

— powiedział Janusz Szewczak.

mly/tvp info