Tusk pełen złośliwości: Taśmy Morawieckiego niech będą przestrogą dla tych, którzy kiedyś atakowali swoich oponentów

Nie będę o tym mówił ze złośliwą satysfakcją, bo osobiście nie, ale moim współpracownicy byli ofiarami tych nielegalnych nagrań, więc nie będę się teraz wyzłośliwiał na temat moich oponentów. Niech to będzie przestroga dla tych wszystkich, którzy przy tego typu okazjach, z faryzejskim zacięciem potrafią brutalnie atakować swoich oponentów, a później, kiedy się okazuje, że to trafia także ich, zapominają to wszystko, co się działo wcześniej

– powiedział w Krakowie Donald Tusk podczas spotkania z dziennikarzami.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Premier dla wPolsce.pl o „taśmie Morawieckiego”: „Zaatakowałem chciwość niemieckich i szwajcarskich kół finansowych i akurat grupa niemiecko-szwajcarska przypomina taśmy”. WIDEO

Tusk komentował tzw. taśmy Morawieckiego.

Takie wpadki, jak widać, zdarzają się bardzo wielu politykom, nawet takim, o których niektórzy by nigdy nie pomyśleli, że potrafią przekląć albo zaproponować coś bardzo dziwnego

— zaczął.

Nie będę o tym mówił ze złośliwą satysfakcją, bo osobiście nie, ale moim współpracownicy byli ofiarami tych nielegalnych nagrań, więc nie będę się teraz wyzłośliwiał na temat moich oponentów

— powiedział.

Niech to będzie przestroga dla tych wszystkich, którzy przy tego typu okazjach, z faryzejskim zacięciem potrafią brutalnie atakować swoich oponentów, a później, kiedy się okazuje, że to trafia także ich, zapominają to wszystko, co się działo wcześniej

– mówił szef RE.

Odniósł się także do wyjawienia przez prezydenta Dudy szczegółów ich rozmowy w ONZ. Szef Rady Europejskiej stwierdził, że skoro prezydent Andrzej Duda uchylił rąbka tajemnicy, to on również to zrobi.

TYLKO U NAS. Prezydent Andrzej Duda w „Sieci” wyjawia kulisy rozmowy z Donaldem Tuskiem

Rozmowa nie wyglądała tak, jak mogłoby się wydawać po tych spekulacjach. Prezydent bardzo przejęty mówił o tym, że nie wszyscy chcą, aby był prezydentem przez drugą kadencję. Stąd temat emerytury, o której prezydent mówił bez entuzjazmu. Co zrozumiałe, jest wciąż młodym człowiekiem.

— powiedział Tusk.

Przy okazji wspomniał, że on inaczej niż jego poprzednik, nie wynajął swojego mieszkania na 10 lat, co miało podkreślić jego ostrożność co do tego, jaka jest jego przyszłość

— dodał.

Ciężkie życie Komorowskiego. To on był obiektem drwin Andrzeja Dudy i Donalda Tuska

Padło też pytanie o propozycję, jaką niegdyś złożył Mateuszowi Morawieckiemu – stanowisko wicepremiera i tekę ministra finansów. Historię tę ujawnił Jarosław Kaczyński w TVP.

CZYTAJ TAKŻE: Morawiecki odrzucił stanowisko wicepremiera w rządzie Tuska! Kaczyński ujawnia: Przedtem o tym rozmawialiśmy

Tak, był rozważany jako ewentualny minister finansów. Przeze mnie

– odparł dziennikarzom.

Szef RE przemówił też do swoich zwolenników zgromadzonych na krakowskim rynku. Przemowa była wyraźnie polityczna.

Chciałbym bardzo podziękować za flagi biało-czerwone i flagi UE. Z takim przesłaniem dzisiaj przyjechałem. Musimy być razem z Europą, razem jako Polacy w Europie

— powiedział Tusk, żartując że został przywitany cieplej niż przez jego rodzinę w Sopocie.

Mamy cały czas wielką szansę jako Polska w Europie i na świecie. Nie musimy wstawać z kolan bo nigdy na nich nie byliśmy

— dodał.

Myślę, że 11 listopada w każdym polskim domu powinniśmy pomyśleć, że Polaków musi łączyć więcej niż dzieli. To elementarne pojednanie jest absolutnie nakazem chwili. Nie ma żadnego powodu żebyśmy się nawzajem nienawidzili

— mówił dalej.

Jesteście dla mnie nową nadzieją, że może być lepiej

— zakończył.

CZYTAJ WIĘCEJ:

Ciągłe przytyki Tuska: „Polska powinna wziąć na siebie część odpowiedzialności za trwałość UE”. A co robi Bruksela?!

11 listopada wszyscy razem? Rzecznik PiS odpowiada na apel Tuska: Choć na krótko nie bądźcie opozycją totalną

kpc/wPolityce.pl/Onet.pl