Sławomir Nowak nagle zamilkł. Miłośnik drogich zegarków nie jest tak rozmowny jak na taśmach

Panie Robercie, proszę wybaczyć, ale nie mam czasu na tę pasjonującą akcję TVPiS

— odpowiedział Sławomir Nowak na słowa jednego z twiterowiczów odnosząc się do nowych taśm od „Sowy”.

W czwartek opublikowano nowe taśmy z „Sowy”. Można na nich usłyszeć opowieści Sławomira Nowaka.

CZYTAJ WIĘCEJ: Wstrząsająca nowa taśma z „Sowy”. Nowak kombinował, jak odciągnąć uwagę mediów od problemów PO. Sugerował „drugi zamach smoleński”?!

„Vincent mówi do mnie, że Gowin jest trupem”. Kolejny wątek z taśmy z „Sowy”, w której bierze udział Sławomir Nowak

Miłośnik drogich zegarków przekonywał na Twitterze, że nie ma czasu zajmować się tematem taśm, ponieważ musi pracować. W chamski sposób zaatakował premiera Mateusza Morawieckiego.

Jak większość ludzi „zapier. za miskę ryżu”, bo drugi sposób na życie Pana Morawieckiego, czyli „przekręt na słupy” nie przypadł mi do gustu

— napisał Sławomir Nowak na Twitterze.

Miłego dnia! Pozdrowienia ze słonecznej Odessy

— dodał.

Sławomir Nowak swoim wpisem odpowiedział na słowa jednego z internautów, który zapytał go, dlaczego milczy w sprawie taśm.

Co Pan tak zamilkł w sprawie ujawnionych przez TVP Info skandalicznych nagrań, w których brał Pan udział, Panie Sławomir Nowak? Chyba się Pan nie zastanawia jak odwrócić od siebie uwagę? Może wykoleić pędzące Pendolino, albo zepchnąć ze skarpy autobus z wycieczką szkolną?

— stwierdził Robert Kwit.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: NASZ NEWS. Miało być uderzenie w Morawieckiego, a to kolejny kapiszon! Czy ówczesny prezes BZ WBK pomógł Gradowi? Znamy odpowiedź

Premier coś załatwiał u „Sowy”? Minister Dworczyk: Nic takiego nie było, to była rozmowa ze znajomymi

ems/Twitter