Naprawdę to jest kabaret. Pan Schetyna mówi „nie cofniemy 500+”, „nie cofniemy wieku emerytalnego”, a pani Lubnauer mówi coś zupełnie innego, a to są koalicjanci. (…) Można się śmiać, ale z drugiej stronie to niebezpieczne – to jedyna duża opozycja
— powiedział prezes PiS Jarosław Kaczyński w programie „Gość Wiadomości”, odnosząc się do narracji opozycji na wybory samorządowe.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Jarosław Kaczyński w TVP: „Dobra zmiana bez premiera Morawieckiego byłaby niemożliwa. To był strzał w dziesiątkę”
CZYTAJ WIĘCEJ: Ważne! Prezes PiS komentuje taśmy: „Atak na Morawieckiego to atak na kogoś, kto im bardzo zaszkodził, ale bardzo pomógł Polakom”
Oni sami o sobie mówią, że są totalną opozycją. To jest nowe pojęcie i to jest pojęcie odnoszące się do takiego stanu, który wykracza poza miary demokracji. (…) Opozycja jest absolutnie konieczna, ale to powinna być opozycja, która jednak jakichś granic się trzyma
— dodał.
Jarosław Kaczyński odpowiedział na pytanie, jak ważne są te wybory samorządowe.
Stawką w tych wyborach jest to, by dobra zmiana mogła także zejść do wielu samorządów i by można było wykorzystać synergię współpracując pomiędzy samorządami, a władzą rządową. Z niej może wiele dobrego wyniknąć
— mówił.
Będziemy w Europie wtedy, kiedy portfele Polaków będą równie pełne, jak portfele Niemców. (…) Kiedy Polak jako turysta będzie mieszkał w takim samym hotelu jak turysta Niemiecki, Angielski. Do tego można dojść i to wcale nie czas taki bardzo długi
— podkreślił prezes PiS.
Jarosław Kaczyński odniósł się też do wypowiedzi posłów Szłapki i Trzaskowskiego, którzy zaznaczali, że najważniejsze jest odsunięcie PiS-u od władzy.
Chciałbym podziękować obydwu panom, bo szczerość jest rzeczą cenną. (…) Jeżeli chodzi o odsunięcie PiS od władzy przy braku programu to oznacza, że oznacza tylko o władzę samą przez się i korzyści z tej władzy
— mówił.
Są tacy, którzy dbają o interesy partykularne i są tacy, którzy dbają o interesy szersze. My dbamy o Polskę i Polaków. Między innymi dlatego mamy takiego premiera, który niszczy mafię VAT-owską, jak kiedyś w Chicago pewien znany policjant niszczył Ala Capone i jego mafię. (…) Jesteśmy partią prosocjalną. Wcale się tego nie wstydzimy. Nie jesteśmy socjalistami, ale jesteśmy ludźmi pełnymi empatii dla tych, którym się mniej udało
— zaznaczył prezes PiS.
Żeby można było stworzyć, ja już mówiłem o tym wiele lat temu, nową falę polskiego kapitalizmu. Nową falę polskich inicjatyw gospodarczych. Kiedyś na przełomie lat osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych taka fala powstała. Ona miała specyficzne cechy, ale jeżeli wtedy nie poumieraliśmy z głodu, przy ówczesnej polityce, to tylko dzięki tym ludziom, którzy stworzyli sześć milionów nowych miejsc pracy. Dziś mamy pokolenie nieporównywalnie lepiej wykształcone, lepiej przygotowane. Mamy olbrzymi europejski rynek, z różnymi ograniczeniami, które narastają, bo wiadomo jak wygląda dzisiaj polityka w Unii Europejskiej, to jest oddzielny temat. Mimo wszystko ten rynek istnieje i można przejść do wielkiej ofensywy i my chcemy do tej wielkiej ofensywy przejść. Nawiązując do wyborów samorządowych, tutaj ta synergia działań różnych szczebli władzy jest bardzo, bardzo potrzebna
— dodał.
Jarosław Kaczyński odniósł się też do zapowiedzi Grzegorza Schetyny, że utrzyma 500 plus.
Już wielokrotnie słyszeliśmy, że różne rzeczy się zdarza pod rządami PO. Nie zapomnę tych spotów z 2007 roku. Jak było naprawdę, wiemy. (…) Trudno pokazać zapowiedź PiS, która nie została wykonana i która nie jest przynajmniej w tym momencie jakoś tam wdrażana w życie. (…) Zrobiliśmy bardzo wiele, zrobimy jeszcze dużo więcej. Są kolejne „piątki Morawieckiego”, są wielkie programy społeczne
— podkreślił.
as/TVP INFO
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/415175-mamy-premiera-ktory-niszczy-mafie-vat-owska