Sejm skierował do dwóch komisji – zdrowia i polityki społecznej obywatelski projekt zakładający zniesienie obowiązkowych szczepień dzieci. Wzbudziło to gorący protest opozycji, która zgłosiła wniosek o odrzucenie obywatelskiej inicjatywy w I czytaniu.
CZYTAJ TAKŻE: Co z pomysłem likwidacji obowiązku szczepień ochronnych? Sejm skierował projekt do komisji. Sprawdź, jak głosowali posłowie
Zarówno minister zdrowia, jak i minister rodziny, pracy i polityki społecznej, także Główny Inspektor Sanitarny, Naczelna Izba Lekarska, Rzecznik Praw Pacjenta są przeciwko zniesieniu tego obowiązku, również we wczorajszej debacie przeważały głosy (i to zarówno po stronie rządzącej koalicji, jak i opozycji) ostro krytykujący pomysł pozostawienia decyzji o szczepieniu dzieci rodzicom.
Dr Jarosław Pinkas, Główny Inspektor Sanitarny stwierdził wczoraj w Sejmie:
Ten dzisiejszy dzień to jest dzień mojej porażki jako nauczyciela akademickiego (…) To, że w tej chwili debatujemy i mamy wątpliwości co do programu szczepień, co do ich bezpieczeństwa, jest wynikiem prawdziwego błędu, błędu komunikacji ze społeczeństwem, przede wszystkim ze strony środowiska lekarskiego, ale także wszystkich polityków zdrowotnych.
I dlatego dobrze się stało, że Sejm skierował projekt do komisji.
Po pierwsze – debata prowadzona w Internecie i na ulicy (wczorajsza pikieta przed Sejmem) zostanie ucywilizowana i będzie toczyła się z udziałem ekspertów obu stron. Sensacyjne doniesienia domorosłych „terapeutów”, leczących ludzi lewoskrętną witaminą C, raczej nie będą tam brane pod uwagę, jak i wyszukiwane w Internecie egzotyczne strony z artykułami „profesorów”, których nikt z poważnych autorytetów w tej dziedzinie nie zna Dyskusja w komisjach to okazja do przedstawienia argumentów za racjonalnym programem szczepień w Polsce i dostosowania do bezpiecznych norm europejskich.
Po drugie – jest to projekt obywatelski, a przedwyborcze obietnice PiS głosiły, że takie projekty nie będą, jak za czasów koalicji PO-PiS, wyrzucane do kosza, tylko procedowane w parlamencie.
Po trzecie – głosowanie za skierowaniem do komisji nie oznacza poparcia dla projektu, tylko szacunek dla 120 tysięcy obywateli i organizacji pozarządowych, które ich podpisy zebrały.
I wreszcie po czwarte – być może prace komisji nie przyniosą żadnego efektu i nie da się wypracować żadnego kompromisowego rozwiązania, z jednej strony chroniącego społeczeństwo przed groźbą powrotu epidemii chorób zakaźnych, a z drugiej – dającego poczucie bezpieczeństwa rodzicom szczepiącym dzieci.
I wtedy nie pozostanie nic innego, jak odrzucić obywatelski projekt z nadzieją, że być może rząd przedstawi swoje propozycje, godzące interesy społeczności z dobrem dziecka.
Jestem przekonana, że zwyciężą naukowe dowody i zdrowy rozsądek, a także opinie lekarzy z kilkudziesięcioletnim doświadczeniem, szanowanych w całym środowisku, takich jak profesor Alicja Chybicka, onkolog dziecięcy, która jest zdecydowaną przeciwniczką zniesienia obowiązkowych szczepień:
„Ta ustawa już w punkcie pierwszym ma zapis właściwie niezgodny z polskim prawem. Mówi on, że rodzic ma prawo decydować o tym, czy chce zaszczepić dziecko. Taki zapis naraża życie i być może zdrowie dziecka na chorobę, która może je zabić. Dziecko nie jest własnością rodziców. Nie jest sprzętem, który rodzice kupili. Jest żywą istotą”.
-
Zapraszamy do lektury najnowszego numeru tygodnika „Sieci”!
Kup nasze pismo w kiosku lub skorzystaj z bardzo wygodnej formy e - wydania dostępnej na: http://www.wsieci.pl/prenumerata.html.
Zapraszamy też do subskrypcji tygodnika w Sieci Przyjaciół – www.siecprzyjaciol.pl i oglądania ciekawych audycji telewizji internetowej www.wPolsce.pl.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/415064-dobrze-ze-sejm-skierowal-projekt-ws-szczepien-do-komisji
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.