Jest dzisiaj w Polsce bardziej pożądany kawaler w świecie polityki niż Robert Biedroń? Jak podkreśla „Super Expres” o jego względy (polityczne) starają się Platforma i SLD. W stronę prezydenta Słupska spogląda Monika Jaruzelska, a i Borys Budka zaprasza go do PO. Co na to sam zainteresowany?
CZYTAJ WIĘCEJ: Ryszard Petru i Robert Biedroń - transferowe marzenia Sławomira Neumanna: „Tworzenie własnego ruchu to wspieranie PiS”
A Robert Biedroń pozostaje nieugięty. Już raz obrał kierunek i jest mu wierny, jak żona rycerza, który udał się na krucjatę.
Członkostwo w PO mnie nie interesuje. Platforma od „Ujazdowskiego do Nowackiej” to przepis na wydmuszkę wielkanocną! Polki i Polacy mają dość polityki, która jest oparta tylko i wyłącznie o gierki personalne. Musimy to zmienić. Wspólnie.
– napisał Biedroń na Twitterze.
Skąd to uśmiechy kierowane w stronę Biedronia? „Super Express” zapytał o to prof. Kazimierza Kika.
W PO i SLD jest próżnia ideowa. I szukają swojego Mesjasza
– podkreśla ekspert.
Jak widać o polityczny związek nie jest łatwo. Czas pokarze, czy uda się komuś zdobyć serce Roberta Biedronia. Póki co prezydent Słupska jest najbardziej pożądanym elementem na polskiej scenie politycznej.
CZYTAJ WIĘCEJ: Trafił Biedroń na Andruszkiewicza: „Od dzieci bardzo proszę trzymać się z daleka. W Polsce nie pozwolimy wam na adopcję!!!”
„Super Express”, rs
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/414900-mala-telenowela-na-lewicy-oni-chca-biedron-nie