Nie mam żadnej satysfakcji. Powiem więcej, nie chciałbym tego w żaden sposób oceniać
– powiedział Bartłomiej Sienkiewicz na antenie TVN24, komentując dzisiejszą publikację Onet.pl z nagraniem rozmowy Mateusza Morawieckiego.
Sienkiewicz sam był bohaterem afery taśmowej. To właśnie na taśmach zarejestrowano jego słynne słowa o „państwie teoretycznym”.
PiS urządził mi wtedy niezłe piekło. Zero satysfakcji i nie chciałbym w tym brać udziału
– stwierdził.
Były szef MSW odniósł się do słów rzeczniczki PiS Beaty Mazurek nt. tekstu Onetu.
Jeśli rzecznika rządu oskarża niezależnych dziennikarzy, że są elementem niemieckich działań w Polsce, to Kaczyński powinien zaprosić ambasadora i wypowiedzieć wojnę?
– powiedział.
Taki tekst kompromituje Polskę. To jest erdoganizm stosowany, tureckość nad Wisłą
– dodał.
Zdaniem Sienkiewicza, wciąż mamy do czynienia z państwem teoretycznym, dlatego sprawa afery podsłuchowej została „zamieciona pod dywan”.
To jest efekt państwa teoretycznego. Sprawa została zamieciona pod dywan. Została fatalnie przeprowadzona przez prokuraturę i tchórzliwie przez sąd. Do faktycznego zleceniodawcy nie udało się dojść
– przekonywał Sienkiewicz.
Uważa też, że ponosi polityczną odpowiedzialność za to, co działo się wokół afery taśmowej.
Chyba nie ma dnia żebym się nie zastanawiał co mógłbym zrobić, by do tego nie doszło. (…) Oczywiście ponoszę polityczną odpowiedzialność
– powiedział.
Nie będę udawał świętego, ani człowieka bez zarzutu
– dodał.
Odniósł się też do rzekomego „wątku rosyjskiego” w tej sprawie.
To jest coś, co ewidentnie uciekło służbom
– mówił.
Zdaniem Sienkiewicza, to nie koniec spraw taśm.
One będą jeszcze grały. Ale prawda jest taka, że jeśli cała Polska polityka będzie zbudowana na taśmach i tych rozliczeniach, to z polski cegła na cegle nie zostanie
– powiedział.
Sprawa afery podsłuchowej łączy się z problemem płacenia przez polityków służbowymi kartami za wystawne kolacje. Sienkiewicz przekonywał, że rozumie oburzenie zwykłych obywateli i dodał:
Politycy też lubią wódeczkę i dobrze zjeść.
Prawnuk Henryka Sienkiewicza mówił też o filmie „Kler”. Były szef MSW uznał, że polski Kościół popisuje się hipokryzją ubolewając nad podziałami w społeczeństwie.
Kościół jest częścią rozniecania tych podziałów. To jest bardzo szkodliwe dla życia publicznego. To będzie wstrząs, który zmieni sposób postrzegania roli społecznej Kościoła
– powiedział.
Krytykował też sprawę opłat za katolickie pogrzeby.
Państwo nie działa jeżeli pozwala na istnienie nielegalnego opodatkowania wszystkich obywateli
– stwierdził.
Sienkiewicz uważa, że relacje państwo-Kościół w Polsce są chore i odpowiadają za to wszystkie rządzące dotąd w Polsce ekipy.
Bolesne jest to, że ten chory zrost państwa i Kościoła w Polsce budowały wszystkie ekipy. To mizianie się SLD do biskupów przez całe lata i doktryna PO zero konfliktów z Kościołem
– powiedział.
Odróżnienie biskupa od funkcjonariusza pisowskiego nie jest rzeczą łatwą
– dodał.
mly/tvn24
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/414834-sienkiewicz-o-mazurek-erdoganizm-stosowany
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.