Skandaliczne zdarzenie w Bydgoszczy. Radny Prawa i Sprawiedliwości został pobity przed spotkaniem z Mateuszem Morawieckim. Mężczyzna trafił do szpitala.
Jak czytamy na portalu tvp.info radny Bogdan Dzakanowski miał zostać uderzony w twarz megafonem. Czynu miał się dopuścić szef lokalnych struktur Komitetu Obrony Demokracji, Karol Słowiński. Do zdarzenia doszło podczas pikiety KOD przed miejscową filharmonią
Czekaliśmy na wejście do Filharmonii. KOD miał zarejestrowaną manifestację w nieco innym miejscu. Ale podszedł do nas Karol Słowiński z megafonem i zaczął krzyczeć o konstytucji. Gdy jedna z pań coś mu powiedziała, nie wiem co, bo nie słyszałem, krzyknął do niej „Ty k…”
– mówi Dzakanowski w rozmowie z tvp.info.
Rady PiS zareagował na zachowanie KOD-ziarza. W konsekwencji miał zostać uderzony w twarz.
Wtedy Słowiński uderzył mnie megafonem w twarz. Z tyłu była ekipa TVN, kamera była skierowana na nas, ale powiedziano nam, że była wyłączona. Zawiadomiłem o zdarzeniu policję i udałem się do lekarza
— mówi polityk.
Podczas badania w szpitalu stwierdzono:
uraz twarzoczaszki, stłuczenie powieki i okolicy oka.
Dzakanowski mówił też o nagonce przeciw niemu rozpętanej przez bydgoski KOD.
Po złożeniu zawiadomienia na policję bydgoski KOD rozpętał w mediach społecznościowych nagonkę na mnie i moją rodzinę, nazywając mnie „kapusiem”. Nie wiadomo, do czego jeszcze doprowadzi ta mowa nienawiści
mly/tvp.info
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/414824-bandytyzm-podczas-pikiety-kod-w-bydgoszczy
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.