Miał być hit i trzęsienie ziemi, a dostaliśmy odgrzewanego kotleta i kilka kolorowych opowiastek, które akurat nie najgorzej świadczą o Mateuszu Morawieckim z roku 2013. Portal onet, po kilkudziesięciu godzinach presji internautów, polityków i dziennikarzy, zdecydował się ujawnić całość taśm Morawieckiego. Co ciekawe materiał o niemal identycznej treści, choć oczywiście okrojony o niektóre, nieistotne wątki, ujawnił też, należący do tego samego koncernu medialnego, tygodnik „Newsweek”. Stało się tak już na początku 2016 roku! Czy w trakcie nagrania pada choćby jedno zdanie z zeznań kelnerów, na których treści oparł się wczoraj onet? Nie ma o tym, na udostępnionym nagraniu, ani słowa!
CZYTAJ RÓWNIEŻ:Utopić Morawieckiego w starych aktach, czyli wszyscy „wiedzą”, ale nikt nie widział. Sprytny ruch Onetu na trzy tygodnie przed wyborami
Sprytna manipulacja onetu polega na tym, że jego dziennikarze próbują uwiarygodnić bełkotliwe zeznania kelnerów, które opublikowano wczoraj, prawdziwą taśmą, której najważniejsze fragmenty ujawnił już w 2016 roku tygodnik ”Newsweek”
Ujawniamy jedyną zarejestrowaną rozmowę Mateusza Morawieckiego, która znajduje się w aktach śledztwa w sprawie afery taśmowej. Fragmenty stenogramów pojawiły się już wcześniej w mediach, ale my jako pierwsi przedstawiamy całe nagranie.(…). Wczoraj ujawniliśmy, że kelnerzy nagrywający polityków i biznesmenów w stołecznych restauracjach twierdzą, że zarejestrowali rozmowę, na której Morawiecki omawiał z nieznanym mężczyzną zakup nieruchomości na podstawione osoby. Tego nagrania, które — jeśli kelnerzy składali prawdziwe zeznania — może być hakiem na premiera, nie ma w aktach śledztwa. I nikt nie wie, gdzie jest.
– przyznają sami autorzy sensacyjnej „bomby”.
Warto jednak prześledzić „rewelacje” onetu, które mają wynikać z ujawnienia dziś całej taśmy z jedyną rozmową Morawieckiego.
Morawiecki: Mam absolutnie pozytywne zdanie o Merkelowej, Sarkozym czy jak się ten nowy nazywa… Hollande i tak dalej. Że oni w takim świecie, jak dzisiaj są, gdzie przez pięćdziesiąt lat ludziom się wydawało, że zawsze będzie lepiej, emerytury będą dość wysokie, żyć będziemy coraz dłużej, służba zdrowia będzie za darmo ku… i edukacja za darmo, oni tą krzywą, która wiesz tak szła co do oczekiwań, oni muszą ją odkręcić, nie. I takie rzeczy się dzieją. […] To co robi Merkelowa… Ona działa na najważniejszych rzeczach społeczeństwa czyli oczekiwaniach. Management of expectations. Jak ludzie ci zapier… za miskę ryżu, jak było w czasach po drugiej wojnie światowej i w trakcie, to wtedy gospodarka cała się odbudowała.
– cytują dziennikarze onetu, cytując jednocześnie tekst z „Newsweeka” sprzed niemal trzech lat!
CZYTAJ RÓWNIEŻ:Mocny komentarz na ataki! Premier Morawiecki: Afera taśmowa to afera PO. Sorry panowie, tę żabę też trzeba połknąć
Onet opublikował też rozmowę Morawieckiego na temat SKOKów. Czy dowiadujemy się w niej czegoś nowego? Gdzie tu news, skoro tę część stenogramów w tym temacie ujawnił także Krzymowski w Newsweeku i to w 2016 roku! Podobnych powtórzeń jest jeszcze kilka, na co zwracają uwagę sami autorzy i to już na wstępie swojej dzisiejszej publikacji.
My nie wiemy, ale być może zakończy się to dobrze, jeżeli my ludzie, we the people, prawda, a już zwłaszcza we the people w Niemczech czy w Hiszpanii, we Francji, musimy obniżyć nasze oczekiwania. Bo jak obniżymy, to w ślad za tym wszystko pójdzie dobrze, się da zreperować. Będziemy zapier… i rowy, ku… kopać, a drudzy będą zakopywać, będziemy zadowoleni. Będziemy (…) wtedy my jako ludzie mniejsze firmy mieć emerytury. Mniejsze oczekiwania.
– czytamy kolejny „nowy” fragment w onecie.
Jak ten sam fragment ograł red. Krzymowski w 2016 roku?
Będziemy zapier…ać i rowy, ku..wa, kopać, a drudzy będą zasypywać, będziemy zadowoleni. Będziemy wtedy my jako ludzie mniejsze firmy mieć, emerytury, mniejsze oczekiwania (…). Ale wiesz, co, niestety w naszych dzieciach, w sensie w tym młodszym pokoleniu to ja widzę zjawisko niebezpieczne (…). Oczekiwania. Nic nie robić, dużo zarabiać, nie? (…) Oni jakby nie rozumieją, że idą ciężkie czasy.
– czytamy w „Newsweeku”.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:Zaskakujące. Sienkiewicz broni premiera Morawieckiego ws. taśm: Albo coś jest i w takim razie proszę położyć dowody, albo nie ma
Jest jednak pewna nowość, której nie „zauważyli” w 2016 roku koledzy z „Newsweeka”. To fragment mówiący o kryzysie imigracyjnym.
Morawiecki: […] W Nigerii jest więcej osób poniżej siedemnastego roku życia niż w całej Europie. Całej łącznie z Rosją.
Matuszewska: Kiedyś przypłyną.
Morawiecki: No ku.… Wiesz, kiedyś przypłyną, kiedyś coś zrobią. […] Te iphony pokażą im: tu żyje się tak a tu tak. I co my zrobimy jak flotylla tratw ku…, nawet tam z północy Afryki będzie na południe? […] Będziemy strzelać, będziemy odpychać ich, wiesz.
– słyszymy na nagraniach opublikowanych przez Onet.
To ciekawy fragment, gdyż jasno określa on stosunek Mateusza Morawieckiego do zalewu Europy nielegalnymi imigrantami.
W dzisiejszej publikacji Onetu oraz w niemal 3-godzinnym nagraniu, które prezentuje dzisiaj onet, znaleźć można oczywiście inne historyjki i opowieści, które nie znalazły się w publikacji „Newsweeka” i nie znalazły miejsca we wczorajszej i dzisiejszej publikacji portalu. Najważniejszym jednak podsumowaniem medialnej burzy Onetu jest jeden, podstawowy fakt. Portal nie posiada żadnego nowego nagrania z udziałem Mateusza Morawieckiego. Dziś, upubliczniając całość jedynej rozmowy z udziałem obecnego premiera, próbuje uwiarygodnić swój wczorajszy wyskok z podejrzanym i niespójnym zeznaniem kelnerów. Panowie, albo macie nagranie potwierdzające zeznanie kelnerów, albo manipulujecie opinią publiczną i to na trzy tygodnie przed wyborami. To niegodne.
WB
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/414807-tak-manipuluje-onet-w-sprawie-tasm-morawieckiego