Jak zwykle filmy Smarzowskiego wywołują wiele emocji. A o to chodzi. (…) On nigdy nie robi filmów, które są o byle czym. Zawsze to jest strzał w dziesiątkę
— powiedział aktor Janusz Gajos w programie „Kropka nad i”, odnosząc się do filmu „Kler”, w którym gra jedną z głównych ról.
CZYTAJ TAKŻE: Nagonka na Kościół przynosi gorzkie owoce? 31-latek oblał benzyną i podpalił drzwi świątyni w Opolu Lubelskim!
Chociaż Gajos stwierdził, że „Kler” nie jest wymierzony jego zdaniem w wiarę, ani w Kościół jako duchowość, to jednak podkreślił, że jest przeciwko Kościołowi, jako instytucji.
Na pewno jest przeciwko Kościołowi jako instytucji, która jest daleka od duchowości. To jest po prostu biuro, rodzaj teatru, który ma swoją kurtynę. A za kurtyną dzieją się różne rzeczy bardzo ludzkie
— stwierdził.
Aktor wyjawił, dlaczego zagrał w „Klerze”.
Po przeczytaniu scenariusza doszedłem do wniosku, że to jest bardzo poważna rozmowa z Polakami i trzeba wziąć w tym udział. (…) To, że milion ludzi już prawie przyszło na ten film dodaje otuchy
— mówił.
Podpuszczany przez redaktor Monikę Olejnik, Janusz Gajos odniósł się też do obecnej sytuacji w Polsce.
Jeżeli to pójdzie w kierunku rządzenia jedną ręką, to cofamy się o setki lat. To jest przerażające. (…) Widzę, że tam ludzie kłamią. (…) Wstydzę się za faceta, który zajmuje wysokie stanowisko w naszym rządzie, który mówi jak małe dziecko do małych dzieci, kłamie bez przerwy
— stwierdził.
as/TVN24
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/414659-gajos-przyznaje-kler-jest-przeciwko-kosciolowi
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.