Portal wPolityce.pl dotarł do informacji, dotyczących negocjacji między sztabami Patryka Jakiego i Rafała Trzaskowskiego kandydatów na prezydenta Warszawy oraz telewizjami TVN i TVP. Nasi rozmówcy podkreślają, że rozmowy są bardzo burzliwe, a działania przedstawicieli TVN i sztabu Rafała Trzaskowskiego mooga zablokować spotkanie kandydatów. Dziś popołudniu ruszyć ma kolejna tura rozmów, która może się okazać kluczową.
CZYTAJ TAKŻE:Trzy debaty przed wyborami w Warszawie! Czy Rafał Trzaskowski podejmie wyzwanie Patryka Jakiego?
Nasi rozmówcy podkreślają, ze sztab Trzaskowskiego oraz przedstawiciele TVN nie chcą zgodzić się, by debatę współprowadził jakikolwiek dziennikarz telewizji publicznej. Jednym z kandydatów ma być Krzysztof Ziemiec, ale on również nie pasuje stacji z Wiertniczej oraz Platformie Obywatelskiej.
Twierdzą, że to reżimowy dziennikarz, propagandysta i nie godzą się nie tylko na niego, ale także na innych dziennikarzy Jacka Kurskiego
– mówi nasz rozmówca, który zna kulisy negocjacji.
Co ciekawe, to sztaby wszystkich kandydatów zaproponowały ,by 3 główne telewizje, wspólnie wydelegowały po jednym dziennikarzu. Wspólnie mieliby oni przygotować debatę. Obecnie negocjacje stoją w miejscu z uwagi na stanowisko TVN
– słyszymy w kuluarach.
Kolejna kwestia, która budzi wiele wątpliwości, to sprawa kosztów. Te ponieść ma Telewizja Polska. Co ciekawe, to nie przeszkadza TVN i sztabowi Trzaskowskiego.
Koszta ma wziąć na swoje barki TVP, ale na warunkach TVN i Trzaskowskiego
– mówi nasz informator.
Kontrowersje budzić ma także zachowanie Jarosława Szostakowskiego, szefa sztabu Rafała Trzaskowskiego, z którym negocjacje idą bardzo powoli i w atmosferze nieufności
Sztaby wszystkich 14 kandydatów chciały ustalić co zrobią jeśli telewizja TVN konsekwentnie będzie blokować udział dziennikarzy TVP w debacie.Szostakowski w tym miejscu miał ujawnić karty i stwierdzić, że w przypadku braku TVN nie zgodzi się na debatę!
Jak wybrnąć z impasu? Zdaniem naszych rozmówców, debata w TVP jest mocno zagrożona. Sztab Patryka Jakiego postuluje, by w razie stanowczego veta ze strony TVN w debacie TVP uczestniczył dziennikarz publicznego nadawcy i mediów prywatnych, zaakceptowany przez sztab Trzaskowskiego. Ten pomysł ma odrzucać TVN i Trzaskowski.
Sztab Trzaskowskiego w takich warunkach chce debatować wyłącznie w TVN. To może doprowadzić do zablokowania rozmów
– mówi rozmówca portalu wPolityce.pl.
Miejmy nadzieję, ze strony się dogadają, że TVN nie będzie blokować debaty między kandydatami i tak jak inne stacje wyłoni swojego przedstawiciela do jej poprowadzenia.
– mówi nasz rozmówca.
Wojciech Biedroń
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/414297-czy-tvn-i-po-storpeduja-telewizyjna-debate-jaki-trzaskowski