Wydawałoby się, że rozmowa dwóch polityków to nic nadzwyczajnego. A jednak. Pogawędka prezydenta Andrzeja Dudy i szefa RE Donalda Tuska w siedzibie ONZ wzbudza ogromne emocje. W końcu to przedstawiciele dwóch wrogich sobie obozów politycznych. A mimo to kamery zarejestrowały żarty i uśmiechy. O czym rozmawiali? Mimo deklaracji ze strony szefa gabinetu prezydenta i samej głowy państwa, spekulacji nie ma końca! Do gry weszli nawet specjaliści od mowy ciała i odczytywania słów z ruchu warg!
ZOBACZ: Ciekawa sytuacja na ZO ONZ. Prezydent Duda rozmawiał z Donaldem Tuskiem. Humory dopisywały. WIDEO
Szef gabinetu prezydenta był później pytany przez polskich dziennikarzy, czy wie, czego dotyczyła rozmowa polityków. Szczerski powiedział, że „rzeczywiście rozmowa się odbyła, co uchwyciły też kamery, niemniej była to rozmowa prywatna”
W końcu głos zabrał sam prezydent Andrzej Duda.
Zostałem poproszony do wystąpienia, pan przewodniczący Donald Tusk miał mieć wystąpienie kilku mówców po mnie, ale tamci mówcy nie wystąpili. W związku z tym posadzono pana przewodniczącego obok mnie, no i usiedliśmy koło siebie, Polak z Polakiem, zaczęliśmy rozmowę normalną, grzecznościową, jak dwóch znających się ludzi, nie ma w tym dla mnie nic nadzwyczajnego
— mówił prezydent.
Nie rozmawialiśmy o polityce
— podkreślił.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Prezydent Duda ucina spekulacje nt rozmowy z Tuskiem: To było spotkanie, które określiłbym mianem spotkania technicznego
CZYTAJ TAKŻE: O czym rozmawiali Duda i Tusk? Szczerski: „Utrzymajmy charakter nieformalny, prywatny tej rozmowy”
Ale takie deklaracje wielu nie wystarczą. „Fakty” TVN zainteresowały się opiniami kilku ekspertów, którzy wychwycili pojedyncze słowa, na przykład „emerytura”.
Podobnym tropem poszła Wirtualna Polska. Zaprezentowano nawet możliwą rekonstrukcję rozmowy:
Andrzej Duda miał zapytać Donalda Tuska o emeryturę. – Obama (by) już dzwonił z emerytury do mnie i powiedział mi (o co chodzi), nie? – miał powiedzieć były premier. – To lepiej, ty będziesz miał drugą. Ja niestety mam pierwszą, ale… zleci – tak w opinii eksperta odpowiedział prezydent.
– (Kłopot?) jest może z taką/niską aktywnością, także ja się nie dziwię – miał powiedzieć później Donald Tusk. -… jak poważnie mówisz… człowiek jest w takim młynie, (człowiek przeszedł – przyp. autora) nie wie o co chodzi, to można zwariować albo coś – odpowiedział mu prezydent.
Część ekspertów przekonuje, że przyjacielska atmosfera między politykami była „na pokaz”. Inni twierdzą nawet – przywołując już znane z polityki stwierdzenie - że Donald Tusk żartował, ale się nie cieszył…
Pogawędka Dudy z Tuskiem to nic innego niż próba „podebrania” sobie wzajemnie elektoratu. „Patrz prawico, Duda ze mną żartuje. Patrz antypisie - Tusk mnie nie opluł”. Więcej jednak traci na tym Tusk niż Duda zyskuje. Nie będę płakał
— komentował z kolei na Twitterze publicysta Krzysztof Feusette.
Prezydent Andrzej Duda dał kolejny dowód, że ma nerwy ze stali, bo jest w stanie na luzie i sympatycznie porozmawiać z Donaldem Tuskiem. Znam wielu polityków obozu rządzącego, którzy - mając w pamięci co zrobiły jego rządy wspólnocie narodowej - nie zdobyli by się na taki czyn
— oceniał Michał Karnowski na łamach portalu wPolityce.pl.
Dla polityków opozycji, a spokojnie można do tej grupy zaliczyć Tuska, cały ten przekaz o strasznym, niedemokratycznym, wstrętnym charakterze rządów Zjednoczonej Prawicy to nic nie warta propaganda. Sami nie wierzą w to, co głoszą. Czyż można żartować z „pomocnikiem dyktatora”, jak sami nazywali prezydenta Dudę
— stwierdził publicysta.
CZYTAJ WIĘCEJ: Michał Karnowski: Po wesołej pogawędce Duda-Tusk. Oto dowód, że opozycja sama nie wierzy w to, co wmawia ludziom
I jak można było się spodziewać, zawsze przy takiej okazji pojawią się różne teorie spiskowe…
Politycy, nawet z przeciwnych obozów, nie tylko mogą ale niekiedy wręcz powinni rozmawiać. Nic dziwnego, że Tusk i Duda rozmawiali. Tym bardziej, że to starzy koledzy z Unii Wolności a środowiska tworzące dziś PO i PiS od 30 lat w tysiącach wymieniają się kadrami
— straszył „PO-PiS-em” Robert Winnicki, prezes Ruchu Narodowego.
Panie Prezydencie @AndrzejDuda - na biurku Prezesa Kaczyńskiego @pisorgpl już leży stenogram Pana rozmowy z Tuskiem razem z informacją o Ministrze Rządu @pisorgpl , który wam pomaga
— czytamy w wpisie znanego prawicowego twitterowicza.
Choć i pojawiają się kpiące/ironiczne głosy, że przecież żadnej sensacji nie ma…
Sensacja! Andrzej Duda i Donald Tusk rozmawiają i się uśmiechają. To jest tak niesamowite i niespotykanie, że powinni pojechać z tym w trasę. Jako duet Duda&Tusk” Smiling and Talking Tour’18”.
— drwił nieco dziennikarz i komik Szymon Majewski.
Nie mogło zabraknąć i radosnej twórczości, która zaowocowała ciekawymi memami:
CZYTAJ WIĘCEJ: Spekulacjom nie ma końca. Karczewski przejrzał Dudę i Tuska? „Ich uśmiechy na ZO ONZ, to reakcja na pochwały ze strony Trumpa”
OGLĄDAJ TAKŻE TELEWIZJĘ WPOLSCE.PL:
kpc/Twitter/TVN24/Wp.pl/wPolityce.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/414143-duda-i-tusk-rozmawiali-o-emeryturze-specjalisci-spekuluja