Uszanujemy wyrok sądu; zgodnie z jego postanowieniem opublikujemy stosowne sprostowanie, ale premier Mateusz Morawiecki nie musi przepraszać opozycji; główne zarzuty PO zostały odrzucone

—napisała w czwartek na Twitterze rzeczniczka rządu Joanna Kopcińska, odnosząc się do środowego postanowienia Sądu Apelacyjnego w Warszawie.

CZYTAJ WIĘCEJ: Zaskakujący wyrok, PO już zaciera ręce! Premier Morawiecki ma sprostować swoją wypowiedź. Schetyna: To kompromitacja i wstyd

W środę Sąd Apelacyjny w Warszawie postanowił, że premier Mateusz Morawiecki ma sprostować swoją wypowiedź na temat braku inwestycji infrastrukturalnych za rządów PO i PSL z 15 września br. Sąd Apelacyjny rozpatrywał odwołanie, które politycy PO złożyli od poniedziałkowego postanowienia Sądu Okręgowego w Warszawie. SO, jako pierwsza instancja, oddalił wniosek w trybie wyborczym, złożony przez Komitet Wyborczy Koalicji Obywatelskiej, dotyczący nakazania takiego sprostowania.

Od postanowienia sądu apelacyjnego nie przysługuje skarga kasacyjna i podlega ono natychmiastowego wykonaniu.

CZYTAJ WIĘCEJ: Poręba prostuje kłamstwa nt. wyroku ws. premiera Morawieckiego: „Sąd nie nakazał przeprosin i przyznał rację premierowi”

kk/PAP