Bez zamknięcia drogi do kapłaństwa dla homoseksualistów Kościół nie poradzi sobie z dzisiejszym kryzysem – pisze na łamach tygodnika „Sieci” publicysta Grzegorz Górny komentując źródła kryzysu w Kościele Katolickim związanego z aferami pedofilskimi oraz święceniem homoseksualistów.
Seria kolejnych skandali pedofilskich i homoseksualnych na całym świecie […] spowodowała, że dla wielu katolików coraz powszechniejsze staje się przeświadczenie, iż Kościół znajduje się dziś w stanie głębokiego kryzysu […]. Nie wszyscy podzielają jednak tę diagnozę […]. Kard. Blaise Cupich z Chicago zbagatelizował sprawę, twierdząc, że papież ma poważniejsze problemy na głowie niż skandale seksualne, np. globalne ocieplenie lub politykę imigracyjną
— komentuje autor artykułu.
Jednocześnie Górny podkreśla, że problem pedofilii to problem nie tylko Kościoła:
[…] walka z pedofilią i przezwyciężenie kryzysu Kościoła to dwie różne sprawy. Wykorzystywanie seksualne nieletnich to problem globalny i ponadwyznaniowy. Według danych Światowej Organizacji Turystyki co roku ok. 3 mln dorosłych mężczyzn podróżuje do krajów Azji, Ameryki Południowej lub Afryki tylko w jednym celu – wykorzystywania dzieci. Zyski z rynku pornografii pedofilskiej […] oblicza się na grubo ponad 20 mld dol. rocznie. […] nieletnich molestowanych w amerykańskich szkołach jest prawie 100 razy więcej niż ofiar księży. Mimo to w mediach na świecie dominuje obraz Kościoła jako miejsca, w którym dzieci najłatwiej mogą paść ofiarą pedofilów. […] Kościół jest zatem atakowany bardziej niż inne instytucje.
Autor wspomina również o raportach na temat pedofilii w Kościele:
Udowodniły one, że przytłaczającą większość przypadków molestowania seksualnego nieletnich przez duchownych stanowią czyny homoseksualne (od 74 do 90 proc.). Mamy więc wśród pedofilów w Kościele olbrzymią nadreprezentację osób o tych właśnie preferencjach płciowych.
W nawiązaniu do tego Górny omawia tematykę homoseksualności w Kościele:
Dziś jednak coraz więcej teologów, księży, a nawet biskupów domaga się zmiany nauczania Kościoła w tej sprawie i uznania, że czyny homoseksualne nie są grzechem. Takie podejście otwierałoby drogę do kapłaństwa osobom o tej właśnie orientacji seksualnej. […] Zjawisko to przybrało dziś zatrważające rozmiary, a towarzyszy mu plaga pedofilii.
Autor cytuje słowa kard. Zenona Grocholewskiego:
[…] zakorzeniony w człowieku homoseksualizm, choćby niepraktykowany, sam w sobie jest przeszkodą w realizacji kapłaństwa. Determinuje bowiem psychikę człowieka. To był najważniejszy powód naszego stanowiska.
Zgodnie z nauczaniem Kościoła kapłan jest „alter Christus” – drugim Chrystusem. Uznanie, że tożsamość homoseksualna nie zamyka drogi do święceń, oznacza uznanie, iż częścią kapłańskiej tożsamości Jezusa może być homoseksualizm […]. Praktyka pokazuje, że homoseksualista w sutannie to najczęściej człowiek prowadzący podwójne życie, czyli żyjący w ciągłym zakłamaniu, często także w nieczystości, a więc w stanie permanentnego grzechu. Jak uczą mistrzowie życia duchowego, ktoś taki nie jest w stanie rozeznawać woli Bożej ani być przewodnikiem życiowym dla innych
— omawia temat Górny.
Żeby przezwyciężyć dzisiejszy kryzys, nie wystarczy już „zero tolerancji” dla sprawców przestępstw seksualnych, „maksimum troski” dla ofiar molestowania ani „pełna prawda” dla opinii publicznej. Należy twardo egzekwować zalecenia Benedykta XVI i zamknąć drogę do kapłaństwa dla homoseksualistów – podsumowuje autor artykułu.
Więcej w najnowszym numerze „Sieci”, w sprzedaży od 24 września br., także w formie e-wydania na http://www.wsieciprawdy.pl/e-wydanie.html.
Zapraszamy też do subskrypcji tygodnika w Sieci Przyjaciół – www.siecprzyjaciol.pl i oglądania ciekawych audycji telewizji internetowej www.wPolsce.pl.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/413848-gorny-w-sieci-afera-pedofilska-to-afera-homoseksualna
