Nie. Widzę tu krytyczną dyskusję na temat naszego europejskiego konceptu społecznego, ale widzę także pomysły budowania społeczeństwa jednorodnego, ale mam duże zaufanie do demokratycznych filarów tego społeczeństwa oraz do polskiego społeczeństwa, dlatego na to pytanie odpowiadam stanowczym „nie”
—mówi w rozmowie z Deutsche Welle wiceszef niemieckiej dyplomacji Michael Roth, pytany czy widzi zjawiska, które świadczą o tym, że Polska idzie w kierunku autorytaryzmu.
Roth z zadowoleniem przyznaje, że polski rząd prowadzi dialog z Komisją Europejską. Podkreśla jednak, że polski rząd powinien wprowadzić więcej zmian do reformy wymiaru sprawiedliwości.
Rozmawianie jest dobre, ale zmiany są jeszcze lepsze. Dotychczas Komisja Europejska nie ma wrażenia, by zmiany proponowane przez polski rząd są wystarczające do wyrażenia pozytywnej opinii
—przyznaje polityk.
Już sam otwarty i krytyczny dialog jest wartością samą w sobie. Chodzi tu nie tylko o dialog polsko-niemiecki, lecz o dialog UE z Polską, która jest ważnym jej członkiem
—dodaje.
Będziemy musieli ten dialog kontynuować, gdyż wspólnie stwierdziliśmy w UE, że postępy ze strony Polski nie są jeszcze wystarczające. Mimo to mamy nadzieję, że w końcu dojdziemy do rezultatów, które dla wszystkich będą akceptowalne i które nie pozostawią żadnej wątpliwości co do jakości państwa prawa w Polsce
—mówi.
Wiceszef niemieckiej dyplomacji w rozmowie z „DW” podkreśla, że między Polską a Niemcami nie ma żadnego konfliktu.
Nie istnieje konflikt między Polską a Republiką Federalną Niemiec, ale istnieje krytyczny dialog między Unią Europejską a Polską. Nie ma chyba drugiego tak proeuropejsko nastawionego społeczeństwa w UE jak Polska. Niemcy mogą z tej postawy brać przykład. UE to przede wszystkim wspólnota wartości, a nie tylko rynek wewnętrzny czy instrument rozdzielania funduszy strukturalnych
—mówi.
kk/”DW”
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/413465-wiceszef-niemieckiej-dyplomacji-jasno-o-rzadach-w-polsce