Przemówienie prezesa Jarosława Kaczyńskiego w Olsztynie musiało zaboleć wiele osób. Widać bardzo urażoną poczuła się Dominika Wielowieyska, bowiem stwierdziła na Twitterze, że były premier „podsyca lęki antyniemieckie” mieszkańców jednego w polskich regionów.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Jarosław Kaczyński w Olsztynie: Mamy odwagę przeciwstawiać się możnym tego świata jeśli chodzi o nasze interesy. Robimy to, co zapowiadaliśmy
Wielowieyskiej nie spodobały się słowa Jarosława Kaczyńskiego, który powiedział w Olsztynie, że Sądownictwo jest reformowane, „bo nienawiść do własnej ojczyzny jest jedną z chorób, która dotknęła części sędziów i która prowadzi do nieszczęść”.
Jarosław Kaczyński pojechał teraz na Warmię i Mazury podsycać lęki antyniemieckie. W tym jest prawdziwym mistrzem
— kpiła Wielowieyska.
Na jej wpis szybko odpowiedzieli internauci, którzy nie zostawili na dziennikarce „Gazety Wyborczej” suchej nitki.
Niemcom wolno nazywać polskich ministrów „psami łańcuchowymi” albo w mediach publicznych bawić się grą słów „Polska-dupa” ale to my mamy „lęki antyniemieckie”. GW to gangrena
— napisał Cezary Krysztopa.
wkt/TT
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/413430-wielowieyska-straszy-prezesem-pis