Sędzia Igor Tuleya, który słynie z licznych wystąpień antyrządowych, zeznawał dziś przed rzecznikiem dyscyplinarnym. Okazuje się, że przy okazji całego zdarzenia zaplanował wykreować się na zwykłego człowieka. Na miejsce przyjechał tramwajem. Oczywiście zadbano, aby to zdarzenie nie uszło uwadze opinii publicznej.

CZYTAJ TAKŻE: Histeria! Tuleya po rozmowie z rzecznikiem dyscyplinarnym: „Ani kroku w tył! To jest cena za mówienie prawdy”

Chociażby na Twitterze walczącego z rządem stowarzyszenia sędziów IUSTITIA zamieszczono zdjęcie z tego „niezwykłego” wydarzenia. Czujność wykazała też stacja TVN24, która transmitowała całe zdarzenie. Zachwycony ustawką Tulei jest Jan Vincent-Rostowski, „legendarny” były minister finansów z czasów koalicji PO-PSL.

Prawdziwa „pokora, praca, umiar”, nie te PiSowskie

— napisał na Twitterze, komentując to wydarzenie.

Były minister finansów przy okazji jest zachwycony też tym, że sędzia nie zamierza rezygnować z walki z rządem. Jak widać część polityków i mediów oczekuje, aby sędziowie angażowali się politycznie.

as/Twitter