Jak informuje „Gazeta Polska Codziennie”, z zachowanych w archiwach IPN akt wynika, że reżyser Jerzy Skolimowski został zarejestrowany przez SB jako tajny współpracownik o ps. JO.
Dziennik zwraca uwagę, że „dokumentacja związana ze środowiskiem filmowym, zachowana w Instytucie Pamięci Narodowej odsłania ogromny zasięg współpracy jego przedstawicieli ze Służbą Bezpieczeństwa”. Dodano, że dokumenty zgromadzone na temat Jerzego Skolimowskiego „porażają swoją zawartością”.
W 1972 r. Służba Bezpieczeństwa zaplanowała wykorzystanie wiedzy filmowca oraz dotarcie przez niego do informacji o polskich twórcach przebywających w kraju i za granicą. Skolimowski miał już wtedy znaczący dorobek artystyczny
— wskazano w artykule.
Skolimowski miał zostać pozyskany do współpracy, kiedy wykryto, że zajmuje się on dystrybucją narkotyków.
Według informacji SB filmowiec przewiózł do kraju m.in. 7 kg haszyszu i nielegalnie handlował dolarami. Poruszał się też niezarejestrowanym w Polsce samochodem. Wreszcie zatrzymano mu prawo jazdy za prowadzenie auta po pijanemu. Nie były to jedyne materiały kompromitujące, jakie SB zebrała na temat jego życia obyczajowego
— czytamy.
„GPC” twierdzi, że pozyskanie filmowca do współpracy nie było specjalnie trudne: zostało przypieczętowane od razy pisemnym zobowiązaniem do współpracy.
Gazeta opublikowała również stanowisko samego zainteresowanego, który stwierdza, że do jego zatrzymanego przez cenzurę w 1967 roku, filmu „Ręce do góry” dokręcił w 1981 roku osobisty Prolog.
Opowiedziałem w nim szczegółowo o próbie zwerbowania mnie do współpracy przez SB
— przekonywał Skolimowski.
Filmowiec podkreślił, że w latach 70. był wielokrotnie nękany przez bezpiekę.
Za pomocą szantażu wymuszono na mnie wówczas dwa spotkania oraz jedyny podpis na zobowiązaniu do zachowania w tajemnicy faktu rozmowy z funkcjonariuszem SB na temat, jak to sformułowano: „współdziałania” pod pseudonimem JO. Do żadnej współpracy, ani „współdziałania” w jakiejkolwiek formie nigdy nie doszło
— stwierdził w swoim stanowisku Skolimowski.
wkt/”DGP”
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/412881-znany-rezyser-tajnym-wspolpracownikiem-sb