Nieprawdziwe są wiadomości w postaci sugestii, opublikowane przez portal Wyborcza.pl w dniu 30.8.2018 r., w artykule pt. „Układ radomski PiS (…)”
—czytamy we wstępie do sprostowań „Wyborczej”, która kilka tygodni temu alarmowała o rzekomym układzie radomskim.
CZYTAJ WIĘCEJ: „GW” znów próbuje uderzyć w rząd. Czuchnowski donosi: W Radomiu działał układ PiS. Brali łapówki za ustawianie przetargów
Jak się okazuje wesoła twórczość Wojciecha Czuchnowskiego, który jest współautorem tekstu, niewiele ma wspólnego z rzeczywistością.
Poniżej zamieszczamy pełną treść sprostowań.
Nieprawdziwe są wiadomości w postaci sugestii, opublikowane przez portal Wyborcza.pl w dniu 30.8.2018 r., w artykule pt. „Układ radomski PiS (…)”, że:
1) przyjmowałem od osoby określonej jako „Roman S.” jakiekolwiek korzyści majątkowe. W szczególności nie otrzymywałem łapówek związanych z przeprowadzeniem inwestycji objętych zamówieniami publicznymi Urzędu Miasta Radomia.
2) przytoczone w artykule inwestycje realizowane w ramach zamówień publicznych podlegały urzędnikom miasta Radomia – następujące inwestycje nie były prowadzone przez Miasto Radom i nie miałem z nimi związku – nie były to inwestycje samorządowe Radomia, ani majątek Radomia:
-zakup Techmatrans – było to przedsiębiorstwo państwowe pod nadzorem Skarbu Państwa
-rozbudowa i modernizacja Fabryki Broni „Łucznik” – to inwestycja w przedsiębiorstwie państwowym
-rozbudowa i modernizacja Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej – to inwestycja w służbie państwowej nie podlegającej Miastu
-inwestycje w szkole w Kłudnie, Centrum Kulturalno-Artystycznym w Kozienicach, Mazowieckim Centrum Medycznym, kompleksie sportowym w Makowie Mazowieckim; hali sportowej w Pabianicach – to inwestycje innych jednostek samorządu terytorialnego, niż Radom
-roboty budowlane przy Centrum Onkologii Ziemi Radomskiej – to całkowicie prywatna inwestycja.
3)pośrednio lub bezpośrednio uzyskałem poniżej wymienione składniki majątkowe:
-sfinansowanie i wybudowanie domu przy ul. Spadzistej – nigdy nie należał do mnie, ani moich bliskich; ani ja, ani moi bliscy nie korzystaliśmy z tego domu,
-mieszkanie przy ul. Rapackiego „do dyspozycji”, spotkań biznesowych i spotkań „z różnymi kobietami” – nigdy z niego nie korzystałem, nie przebywałem, nie odbywałem tam spotkań.
4)jestem rzeczywistym właścicielem działek budowlanych w Hucie Mazowszańskiej nabytych fikcyjnie na Roberta R., Ewę R. i Błażeja N. – z osobami tych nie uzgadniałem nabywania działek na moją rzecz; działki nigdy do mnie nie należały, ani bezpośrednio, ani powierniczo.
5) podczas spotkania z Prezesem PiS Jarosławem Kaczyńskim usłyszałem, że:
-moja pozycja w partii wisi na włosku, -nie jestem już kandydatem na prezydenta Radomia.
Takie słowa nie padły, natomiast rozmówcy uznali, że w świetle pogłosek o szykowanych medialnych zarzutach wobec mnie, korzystną sytuacją będzie, gdy partia będzie dysponowała zawczasu przygotowanym oświadczeniem negującym ewentualne naruszenia prawa z mojej strony.
6) konsekwencją polityczną podejrzeń korupcyjnych względem mnie była decyzja PiS o tym, że nie będę kandydował na prezydenta Radomia. Nie istniał taki związek.
CZYTAJ TAKŻE: NASZ WYWIAD. Układ korupcyjny PiS w Radomiu? Suski obnaża intencje „Wyborczej”: „To negatywna kampania, jak z billboardami”
Ot, cała „Wyborcza”…
kk/”GW”
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/412680-gw-tlumaczy-sie-z-tzw-afery-w-radomiu
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.