Nie milkną echa po odcinku „Plastusiów” pt. „Jak powstaje Ruda Konstytucja”. Sympatyzujące z opozycją „elity” wciąż nie mogą zrozumieć, że jedną z postaci w nim przedstawionych jest Franciszek Jagielski „Farmazon”. Zamiast niego widzą karykaturę Żyda. Agnieszka Holland kontynuowała ten temat w programie „Tomasz Lis.” (Newsweek/Onet), doszukując się w satyrycznym materiale faszyzmu.
Uważam, że to jest absolutnie faszystowski materiał. Używam tego określenia świadomie, że mogę za to odpowiedzieć karnie. (…) Nie tylko ze względu na postać Żyda, czy Żydów, bo wszystkie te figurki są tak ulepione, że można znaleźć odpowiedniki karykatur ze „Stürmera” (niemiecki tygodnik polityczny związany z NSDAP, mający antysemicki charakter – przyp. red.). Oczywiście one gdzieś są podobne do działaczy opozycji, ale jednocześnie są tak sformatowane, żeby zwykłemu widzowi TVP INFO, który nie jest specjalista od fizjonomii poszczególnych osób (…), skojarzyły się z Żydem
— bredziła Holland.
Reżyser ujęła się też za „Rudą z KOD”, która pojawia się w materiale Barbary Pieli.
Jest to odhumanizowanie całkiem tej odważnej, dzielnej kobiety
— mówiła.
Fakt, że TVP hańbi się pokazywaniem czegoś takiego, świadczy o tym, że ta telewizja jest już na granicy faszyzmu. (…) To jest karmienie faszola
— stwierdziła Holland.
Przedstawiciele samozwańczych polskich „elit” najwyraźniej widzą oglądając „Plastusie” to, co chcą zobaczyć. Nie mogą się pogodzić z tym, jak zażartowano z ich środowiska, zatem szukają zupełnie niewiarygodnych interpretacji „Plastusiów”. Czyżby nie rozumieli, że żartować można nie tylko z polityków PiS w „Uchu Prezesa”?
as/Newsweek/Onet/Twitter
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/412627-holland-uderza-w-plastusie-to-jest-faszystowski-material