Dobra zmiana jest czymś najlepszym, co mogło się w Polsce przydarzyć - powiedział premier Mateusz Morawiecki podczas spotkania z mieszkańcami Świebodzina (woj. lubuskie). Wierzę, że jak będziemy razem tłumaczyć to, na czym te zmiany polegają, to wygramy wybory samorządowe i parlamentarne - dodał.
Podczas spotkania premier przypomniał, że Świebodzin jest trzecim miejscem, które odwiedza w sobotę - wcześniej był w Nowej Soli i Zielonej Górze.
Wszędzie potrzebujemy zmiany, zmiany w samorządach, dobrej zmiany i zmiany na dobre
— powiedział Morawiecki.
Dobra zmiana musi być na dobre po to, żeby ludzie odetchnęli, którzy w końcu pierwszy raz - w przeciwieństwie do poprzednich tzw. elit - wiedzieli, że teraz mogą w końcu mniej się martwić od pierwszego do pierwszego, że w końcu mają większą szansę na dobrą pracę” - podkreślił. Zauważył, że 7 lat temu bezrobocie w województwie lubuskim wynosiło około 15 proc., a dziś jest dwa razy niższe. „To jest skutek naszych działań
— ocenił premier.
Musimy tłumaczyć wszystkim, jak dobra jest dobra zmiana, bo dobra zmiana jest czymś najlepszym, co mogło się w Polsce przydarzyć. I wierzę szanowni państwo, że razem z wami, jak będziemy razem tłumaczyć to, na czym te zmiany polegają, to przekonamy ludzi i na te wybory samorządowe, i na wybory parlamentarne, które będą najważniejszymi wyborami od 30 lat. Musimy je wygrać, zwyciężyć. Zwyciężymy
— podkreślał Morawiecki.
Dodał, że do tego jest potrzebny prawdziwy patriotyzm, który został przebudzony.
Patriotyzm szczery, patriotyzm gospodarczy, patriotyzm, który szanuje naszych przodków, naszych bohaterów, ale też patriotyzm wybaczający i zapraszający. Wybaczający wszystkim. My jesteśmy od tego, żeby służyć wszystkim Polakom, to państwu obiecuję, że będziemy służyć wszystkim Polakom
— przekonywał.
Zapewniał też, że we wszystkim co robi rząd, przybliża Polskę do Europy.
Chcemy, żeby standard życia Polaków był taki, jak na Zachodzie
— mówił Morawiecki. Zauważył, że „to są dziesięciolecia zapóźnień, ale my w taki sposób prowadzimy naszą politykę, że nadrabiamy te dziesięciolecia i to szybkimi, milowymi krokami”.
Przekonywał, że rząd realizuje to przez „realne działania” i wskazał art. 20 Konstytucji, mówiący o społecznej gospodarce rynkowej i dialogu społecznym.
Właśnie dlatego my promujemy konstytucję - prawdziwe życie społeczne, gospodarcze, solidarność społeczną, sprawiedliwość społeczną. Przekazujemy środki ludziom w postaci programu 500 plus i w postaci programów społecznych
— zaznaczył Morawiecki.
Szef rządu spotkał się z mieszkańcami Świebodzina na placu Jana Pawła II, gdzie przed ratuszem czekało na niego kilkaset osób. Jego wystąpienie próbowała zakłócać grupa kilkunastu osób skandujących niemal cały czas hasło „konstytucja”. Premier nie przerywał jednak przemówienia i co jakiś czas zwracał się także do nich.
Nie przeszkadzajcie naprawiać Polski, ale zapraszamy wszystkich do naprawy Polski
— apelował.
Dodał, że jest tyle rzeczy do naprawy, że „nie wiadomo, w co włożyć ręce”. Jak jednocześnie podkreślił, rząd ma „konsekwentnie zbudowane programy - domy seniora, otwarte strefy aktywności, żłobki, przedszkola i szybki internet”.
My chcemy Polskę sklejać
— przekonywał zgromadzonych.
Chcemy sklejać Polskę silniejszą rodziną, sprawnym zarządzaniem, szybko rozwijającą się gospodarką, drogami, mostami. To są rzeczy, których ludzie potrzebują, to jest prawdziwe sklejanie Polski
— zaznaczył premier. Jak mówił, przeciwnicy polityczni PiS mają za sobą media: telewizje, radia, gazety, „a my mamy demokratyczną siłę, naszą społeczną siłę i musimy ją wykorzystać” - powiedział.
Nas jest wielu - ich jest garstka
— dodał.
Morawiecki mówił też o potrzebnych mieszkańcom inwestycjach lokalnych. „Na nasz program inwestycyjny - na żłobki, na drogi, na koleje, na dworce (…) to są większe wydatki niż w poprzednich wielu, wielu latach” - zaznaczył.
Te wydatki potrzebują dobrych, skutecznych, wiarygodnych, uczciwych gospodarzy. Takim gospodarzem - wierzę - będzie obecny tutaj pan Tadeusz Janowicz
— powiedział.
Mam nadzieję, że wybierzecie go
— dodał.
Zauważył też, że „w Świebodzinie potrzebny jest remont domu kultury; są błonia, które miały być zagospodarowane i jest marazm w mieście - burmistrz nie robi tego, co obiecuje”.
A my jesteśmy wiarygodni, i co powiemy, to zrobimy. Możecie na nas liczyć
— zadeklarował. Premier dodał też, że „żeby była wiarygodność realizacji, skuteczności w realizacji, rzetelność, solidność, trzeba wybierać dobrych kandydatów, a takich ma PiS”.
Szef rządu, zwracając się do zgromadzonych mieszkańców Świebodzina pytał ich, czy pamiętają „jak nasi poprzednicy mówili: budujmy nie politykę tylko drogi i mosty”.
Nie było ani dróg ani mostów
— powiedział.
Rzeczywiście te lokalne problemy dla nas są ważne. Żeby nie być gołosłownym powiem tak, nasi poprzednicy (…) przez osiem lat wydali 5 mld zł na drogi lokalne. To jest tyle, ile my wydajemy w ciągu jednego do półtora roku, porównajcie sobie
— mówił premier, nawiązując do zapowiadanego uruchomienia Funduszu Dróg Lokalnych.
Dodał, że dzięki tym funduszom będzie możliwość budowy południowej obwodnicy miasta.
Przyznał, że po rozmowach z mieszkańcami Świebodzina wie również, że brakuje w mieście żłobków.
Jak porównacie sobie liczbę żłobków tworzoną przez nas w ostatnich dwóch latach, do poprzedników naszych, to mamy dwa razy więcej budowanych żłobków
— powiedział.
Poinformował, że niedługo wiceminister rodziny, pracy i polityki społecznej Bartosz Marczuk ma zaprezentować wszystkie dane w tym zakresie.
A więc nasze obietnice są wiarygodne. Zbudujemy tutaj więcej żłobków i przedszkoli z naszym kandydatem
— podkreślił, odnosząc się do kandydata PiS na burmistrza miasta Kazimierza Janowicza.
Morawiecki przyjechał do Świebodzina PiS-busem z wojewódzkiej konwencji wyborczej w Zielonej Górze. Wraz z nim podróżowała grupa dziennikarzy i młodych działaczy i sympatyków Prawa i Sprawiedliwości.
W drodze do Świebodzina autobus zatrzymał się na kilka minut na jednym z parkingów przy trasie S3. Szef rządu wyszedł na chwilę, co wykorzystała młodzież do zrobienia sobie małej sesji zdjęciowej z premierem.
Ze Świebodzina PiS-bus z premierem na pokładzie wyruszył na spotkanie wyborcze do Gorzowa Wielkopolskiego, ostatnie tego dnia w woj. lubuskim.
gah/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/412385-morawiecki-dobra-zmiana-najlepszym-co-moglo-sie-przydarzyc