To niskie prowokowanie. (…) W tle jest to, że interes tych trzech posłów i tych środowisk, którym zależy na tym, by w Polsce był zamęt, jest spójny z interesem Rosji. Niemieckimi rękami realizuje się rosyjskie interesy
— mówił w „Salonie Dziennikarskim” Stanisław Janecki.
Goście wspólnej audycji Radia Warszawa, tygodnika „Idziemy” i portalu wPolityce.pl komentowali głośną sprawę Ludmiły Kozłowskiej, szefowej Fundacji Otwary Dialog.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Kozłowska nadaje w Berlinie! Histeryczne tony na wysłuchaniu w Bundestagu: „Polska demokracja zmierza ku upadkowi!”
CZYTAJ TAKŻE: Absurd! Kozłowska chciała w Polsce Majdanu, a otrzymała niemiecką wizę? Podstawą miał być… „interes narodowy Niemiec”!
Eryk Mistewicz - twórca Instytutu Nowych Mediów – ocenił, że wydalenie Kozłowskiej przez Polskę ze strefy Schengen, ale i reakcja MSZ na jej wystąpienie w niemieckim parlamencie, to „sukces polskiego państwa”.
Cieszę się, że państwo polskie stanęło na wysokości zadania
— dodał.
Publicysta tygodnika „Sieci” i portalu wPolityce.pl Stanisław Janecki surowo komentował postawę Niemiec, które wydały wizę szefowej Fundacji Otwarty Dialog.
To niskie prowokowanie. Rząd niemiecki nie może wielu rzeczy zrobić i zrzuca brudną robotę na media. (…) Prowokacje robi się kanałami i wybrano sobie trzech posłów z SPD. Zaproszono Kozłowską nie po to, by miało to oddźwięk w Niemczech
— mówił.
W tle jest to, że interes tych trzech posłów i tych środowisk, którym zależy na tym, by w Polsce był zamęt, jest spójny z interesem Rosji
— zaznaczył.
Niemieckimi rękami realizuje się rosyjskie interesy
— stwierdził stanowczo Stanisław Janecki.
W równie mocnych słowach skomentowała tę sprawę Magdalena Ogórek.
To plucie Polakom w twarz!
— powiedziała dziennikarka TVP.
Mam nadzieję, że ta sprawa będzie wygadać, bo Kozłowska nie jest osobą, która powinna zajmować miejsce w mediach
— dodała.
Ks. Henryk Zieliński przypomniał, że posłowie bywają różni i wśród naszych parlamentarzystów znaleźliby się tacy, którzy wyjeżdżali na Białoruś, czy Ukrainę za czasów Janukowycza, by legitymizować tamtejsze wybory.
Ale wpuszczenie Kozłowskiej było decyzją władz, a nie jakiegoś odlotowego posła
— stwierdził.
Co jest tym interesem narodu niemieckiego?
— pytał redaktor naczelny tygodnika „Idziemy”.
CZYTAJ WIĘCEJ:
kpc
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/412341-janecki-niemieckimi-rekami-realizuje-sie-rosyjskie-interesy
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.