Choć „Kler” Wojciecha Smarzowskiego nie trafił jeszcze do kin, to już wywołał duże kontrowersje. Na pierwszy plan wybija się krzywdzące przedstawienie kapłanów. Co bardziej bulwersujące pieniądze na jego produkcję wyłożył Polski Instytut Sztuki Filmowej. I to nie mało, bo aż 3,5 mln zł.
Jezuita o Dariusz Kowalczyk zauważył, że PISF nie było tak skore do dotowania filmu „Smoleńsk”. Zarzuty, które wtedy stawiano są absurdalne znając pomysł na fabułę „Kleru”.
PISF nie dał nic na film „Smoleńsk”, ale dał 3,5 mln na „Kler”. Eksperci twierdzili, że scenariusz „Smoleńska” jest słaby, jednostronny, propagandowy. Jasne! scenariusz, w którym klechy ciągle piją i uprawiają seks, także z dziećmi, jest dobry, niejednostronny i niepropagandowy
- napisał kapłan.
Trzeba przyznać, że tym krótkim wpisem obnażył całą hipokryzję PISF.
Twitter, rs
-
Polecamy nowy numer największego konserwatywnego tygodnika opinii w Polsce - „Sieci”, w sprzedaży od 10 września br., także w formie e-wydania na http://www.wsieci.pl/prenumerata.html.
Do tygodnika dołączamy wyjątkowy prezent od PZU – odblaskowy brelok do zawieszenia lub noszenia na ręku.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/412282-jezuita-obnaza-hipokryzje-pisf
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.