Waszczykowski zdecydowanie o Kozłowskiej w Bundestagu: Niemcy postępują złośliwie. Ich kontrwywiad został skompromitowany

Polskie władze już dawno przestraszyły się tego, że państwo Kramek i Kozłowska, ich fundacja, napisali scenariusz jak obalić polski rząd

— powiedział na antenie Radia Zet Witold Waszczykowski.

CZYTAJ WIĘCEJ: Nykiel: Nie ma wspólnoty bez partnerstwa. Biczowanie Węgier w PE i przyjmowanie Kozłowskiej w Bundestagu przekreślają wszelkie partnerskie relacje

Z tego powodu ta fundacja była sprawdzana i pani Ludmiła dostała zakaz wjazdu

— dodał.

Zdaniem byłego szefa MSZ, państwo niemieckie postępuje złośliwie wobec Polski.

Niemcy postępują złośliwie. Powinni respektować prawo europejskie. Oskarża się nas, że rzekomo gwałcimy jakieś wartości europejskie. Natomiast tutaj jest zakaz wjazdu do Unii Europejskiej, który został brutalnie pogwałcony w sposób złośliwy przez Niemców. Za to ambasador Niemiec został wezwany i upomniany

— stwierdził.

Toczy się ideologiczna dyskusja między niektórymi rządami i partiami w Europie. Między zwolennikami tzw. liberalnej demokracji, która nie jest liberalnym rozwiązaniem, bo przez lata stara się wykluczyć z dyskursu z areny politycznej wykluczyć partie centrowo-konserwatywne. Ponieważ to się nie udało, trzeba naginać prawo europejskie, trzeba notorycznie twierdzić, że tutaj są łamane jakieś wartości europejskie i ideologicznie walczyć

— dodał.

Jego zdaniem, Niemcy powinni wycofać się z decyzji o przyznaniu czasowej wizy dla Kozłowskiej.

Niemcy powinny się wycofać i zacząć to prawo respektować

— powiedział.

Krytycznie ocenił też działania niemieckiego kontrwywiadu.

Został skompromitowany. Wpuścił do siebie przedstawicielkę organizacji, która nawołuje do obalenia demokratycznie wybranego rządu państwa członkowskiego Unii Europejskiej

— mówił.

Co jeżeli Niemcy nie wycofają się z decyzji ws. Kozłowskiej?

To się kompromitują. Nie respektują prawa międzynarodowego

— stwierdził Witold Waszczykowski.

mly/radiozet.pl