W moim głębokim przekonaniu uważam, że nadal jestem sędzią Sądu Najwyższego
– powiedział sędzia Stanisław Zabłocki w programie „Kropka nad i”.
Zabłocki był do tej pory sędzią Sądu Najwyższego. Na mocy nowej ustawy przeszedł w stan spoczynku.
Wydaje mi się, że normę konstytucyjną trzeba rozumie ściśle i stwierdzić, że ten akt nie wszedł w katalog wymieniony w konstytucji
– stwierdził.
Pytany przez Monikę Olejnik o to, czy miał nadzieję na pozostanie w SN, odpowiedział:
Wielkiej nadziei nie miałem, ale iskierkę nadziei miałem. Złożyłem oświadczenie, że gotów jestem pełnić tę zaszczytną funkcję.
Zabłocki stwierdził też, że uważa ustawę o Sądzie Najwyższym za niekonstytucyjną.
Były sędzia SN uważa też, że słowa prezydenta o sędziach orzekających w stanie wojennym nie mogą dotyczyć jego.
W najgłębszym przekonaniu i w poczuciu skromności uważam, że nie mogą one dotyczyć mojej osoby
– powiedział.
Odniósł się też do działań ministra sprawiedliwości.
Jeżeli jest to próba zastraszenia sędziów, to źle się dzieje. Mam nadzieje, że będzie to próba działania nieudolnego
– stwierdził.
Czy Zabłocki ma w planach odwołać się od decyzji o przeniesieniu go w stan spoczynku?
Zastanawiałem się, decyzji jeszcze nie podjąłem
– zapowiedział.
Sędziowie polscy walczą nie o pieniądze, ale o wolność polskich sądów
– dodał.
Jego zdaniem Małgorzata Gersdorf wciąż jest I Prezesem Sądu Najwyższego.
Uważam, że de iure, czyli z mocy prawa, pani Gersdorf jest I prezesem Sądu Najwyższego
– powiedział Zabłocki.
mly/tvn24
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/412147-zablocki-nadal-jestem-sedzia-sadu-najwyzszego